Wakacje jesienią – gdzie jechać? Gdzie jest ciepło?
Jest mi szalenie miło, że tak chętnie korzystacie z moich rekomendacji. Tylko we wrześniu dostałam prywatne wiadomości od dziewczyny, która w stolicy Malezji – Kuala Lumpur spała w mieszkaniu z basenem na dachu, o którym wspomniałam ledwie w jednym miejscu (12 euro za dobę, serio!), od pary, która pod wpływem mojego bloga wybrała się właśnie na Cypr i od 23(!) osób, które z mojego polecenia odwiedziły Lwów, jadły w tych knajpach co ja, spały w tym samym mieszkaniu albo wypiły za mnie w “pijanej wiśni”! A to sam wrzesień! 🙂 W związku ze wzrostem liczby zapytań o to, gdzie pojechać na wakacje w październiku, listopadzie i grudniu, spieszę z moją bardzo subiektywną odpowiedzią na to pytanie oraz garścią porad :).
Wakacje jesienią potrafią być szalenie satysfakcjonujące.
Wakacje jesienią – Zalety:
? Ceny – jesienią ceny w wielu miejscach spadają. Mówię tu zarówno o lotach jak i hotelach
? Mniejszy tłok – plaża, główne atrakcje turystyczne, dobre knajpy pozbawione są ciągnących się kolejek oraz dzikich tłumów, co pozwala efektywniej wykorzystać czas, spokojnie rozłożyć się z kocykiem lub zjeść posiłek bez oczekiwania na wolny stolik
? Większa radość z pogody – przedłużenie lata lub przerwa od jesieni to bardzo kusząca opcja, jeśli lubimy poleniuchować na plaży – jesień jest dla nas. Również zwiedzanie jesienią może być bardzo przyjemne, ponieważ nie męczy nas żar lejący się z nieba. Wygoda jeśli chodzi o zwiedzanie Rzymu czy Barcelony
Wakacje jesienią:
Wady:
? Szybciej robi się ciemno – krótszy dzień jest bardzo odczuwalny, szczególnie w miejscach bez atrakcji turystycznych, nastawionych na wypoczynek. Gdy na plaży robi się ciemno, zostaje imprezowanie
? Chłodne wieczory, mniej lotów i połączeń w wiele miejsc
Mimo wszystko – wakacje jesienią to genialna sprawa, polecam z całego serduszka.
Wszystkie moje propozycje są bardzo budżetowe. Weźcie pod uwagę, że to moje osobiste kryteria. Lubię znaleźć złoty środek między komfortem a opcją ekonomiczną. Spać wolę w łóżku niż pod namiotem, plecak i autostop to nie do końca moje klimaty, ale chylę czoła wobec osób preferujących taki styl podróżowania i wiele takich znam. Moja życiowa dewiza to
pozwól innym żyć tak jak chcą. Bez hejtu, bez osądzania, bez “bo ja wiem lepiej”. Każdy z nas jest inny i to jest w ludziach piękne. Wspaniale, że lubisz zwiedzać kościoły, szanuję. Ale ja nie lubię, więc zanim napiszesz “jesteś pustą dzidą, nie rozumiem jak można jechać taki kawał świata i nie podziwiać fresków oraz misternych bla bla bla”, idź się kochać i nie wracaj ?.
Co lubię:
Ciepełko, miłych ludzi, dobre ceny, pyszne jedzenie
Moje wakacje jesienią
1. Malta we wrześniu
Byłam tam na 5 dni, dokładnie rok temu pod koniec września. Tak, opalałam się i kąpałam❤ Woda była ciepła. W sam raz na wakacje jesienią! 🙂
Malta jest malutka i bardzo dobrze skomunikowana, na lotnisku kupujemy za 21 euro kartę “miejską”/ “wyspiarską” i mamy komunikację publiczną przez 7 dni bez limitu.
Można się opalać, plaże są piękne. Na Maltę leci się niecałe 3 godziny, można upolować loty już za 239 zł w dwie strony (znalezienie zajęło mi 3 sekund, mogą być lepsze oferty), nocleg przy plaży znajdziemy, nocleg tuż przy plaży ze śniadaniem(!) spokojnie za 80 zł/os. a można obniżyć to o dodatkowe 100 zł (kilka wypasionych rabatów na końcu tego tekstu :*). Da się też taniej, spokojnie!
Moje odczucia –
Dość szybko robiło się ciemno, przez co nie warto leniuchować do 10tej, bo dzień przecieknie przez palce. Malta jest maleńka, 4 dni w zupełności wystarczą na odpoczynek i poznanie jej uroków. Warto polować na okazyjne city-break by zasilić swoje wewnętrzne baterie słoneczne.
Dla mnie rozczarowaniem była kuchnia, ale to moje preferencje 😉
Garść praktycznych informacji wraz z cenami z zeszłego roku:
Pogoda ma Malcie we wrześniu:
Przykładowe daty z zeszłego roku i temperatury (wszystkie piątki miesiąca)
– 27, 24, 31, 24, 25 stopni
Pogoda na Malcie w październiku
Przykładowe daty z zeszłego roku i temperatury (wszystkie piątki miesiąca)
23,25,24,22 stopnie
Pogoda na Malcie w listopadzie
Przykładowe daty z zeszłego roku i temperatury (wszystkie piątki miesiąca)
21,21,21,20,18 stopni
Pogoda na Malcie w grudniu
Przykładowe daty z zeszłego roku i temperatury (wszystkie piątki miesiąca)
Dla kolejnych destynacji pokażę zrzut z prognozy pogody i nauczę Was to sprawdzać 🙂
2. Wakacje jesienią -Cypr w październiku
Byłam tam w listopadzie i tak – kąpałam się w ciepłej (!) wodzie, głaskałam niezliczone koty zamieszkujące wyspę i zajadałam się pysznym jedzeniem…
Ok, może nie owocami morza, ale sporo tam miejsc z kuchnią libańską i mój brzuszek był zadowolony 😉
Właśnie znalazłam na listopad loty za niecałe 170 PLN w dwie strony i zadrżała mi rączka ?
Tym bardziej, że jedzenie nie jest drogie, a nocleg w turystycznej Ayia Napa z jedną z najpiękniejszych plaż Europy
można ogarnąć za 30 zł osobę – mieszkanie na 4 osoby wyszukałam pod powyżej znalezione loty w ciągu 30 sekund! ? Kurczę, chciałam wybrać się gdzieś, gdzie jeszcze nie byłam, ale w tym momencie palce same mi skaczą 😀
Pogoda z zeszłego roku dla tych konkretnych dat:
W zeszłym roku temperatura odczuwalna była wyższa! No i w sumie przez te tanie loty popsułam koncepcję swojego wpisu, ale cóż 😀 Jeśli chodzi o Cypr – celowałabym w październik ;). Za to w listopadzie można zobaczyć najprawdziwsze różowe flamingi. Widziałam, ale zaliczyłam w tym temacie niezłą wpadkę, toteż zapraszam do lektury niżej
Garść praktycznych porad:
3. Izrael w listopadzie
213 zł lot w dwie strony, nocleg przy plaży i muzeum za 40 zł za dobę. Podobno jedzenie drogie, trzeba mieć też paszport.
Ale znajomi mi mówią, że hummus czy falafel tani i bez dramatu.
Izrael mocno chodzi mi po głowie, mam wielką ochotę wybrać się tam, tylko jeszcze nie wiem czy teraz jesienią czy już w nowym roku. Zaangażowałam się w kilka różnych rzeczy i szukam salomonowego rozwiązania 😉
Zeszłoroczna pogoda również zachęca do odwiedzenia Tel Avivu 🙂
Ale tu nie mam praktycznych porad, bo nie byłam. Pragnę całym serduszkiem.
W grudniu polecam Azję 🙂
Tajlandia,
Malezja… jeśli Air Asia
rzeczywiście wprowadzi loty do Kuala Lumpur z Warszawy albo połączenie Frankfurt-Bangkok będzie działać za te 150-200 euro – będę latała, oj będę!
Byłam, poleciałabym raz jeszcze i jeszcze i jeszcze, co pewnie kiedyś po trzydziestce z radością uczynię, gdyż aktualnie odczuwam głód nowego i nieznanego.
To były jedynie moje propozycje, kolejną jest Lwów, bo zawsze jest dobry moment by odwiedzić to miasto – baaaaardzo tanio, można z polską pensją żyć jak król i zajadać się kawiorem, spać w
mieszkaniu urządzonym jak pałac, i jeść śniadania w Baczewskim. To takie bardziej ekskluzywne wakacje jesienią
Zdarzyło mi się raz jechać na All inclusive do Grecji. Spoko, błąd młodości, chociaż wtedy tego potrzebowałam. Dzisiaj w tym budżecie wolę zaliczyć 2 czy 3 wyjazdy. Grunt to znaleźć swój styl i dopasować go do etapu życia i aktualnych potrzeb. Każdy z nas jest inny, każdy ma swoje oczekiwania. All inclusive nie jest lepsze do backpackera śpiącego pod namiotem lub przez couchsurfing i poruszającego się autobusem, backapcker nie jest lepszy od Grażynki jadącej z biurem podróży na objazdówkę autobusem do Chorwacji. Pozwólmy każdemu być sobą, i spędzać wakacje jesienią po swojemu. Peace&love 🙂
Wakacje jesienią : Przydatne informacje, wskazówki, jak tego szukam i inne tips&tricks
Cała moja metoda, krok po kroku. Właśnie dlatego jeszcze nie wiem gdzie ostatecznie mnie zaniesie. Jestem otwarta i elastyczna.
Strona z archiwalną pogodą – sprawdzam sobie zawsze zanim gdzieś pojadę. Gwarancji nie ma, ale zestawiając z aktualną (powyżej kilku dni to jak wróżenie z fusów), średnią z poprzednich lat pozwala mi oszacować czy podejmuję ryzyko czy nie 🙂
Warto obserwować promocje na PolskiBus, PKP, Flixbus itp. – czasami są dobre okazje a z niektórych miast podróż jest szybka 🙂 Byłam tak
w Wilnie z noclegiem i podróżą w dwie strony za 100 zł , chociaż dzisiaj to nie dla mnie. Swoją drogą patrząc na tamte zdjęcia czuję się chora ?. Pomyśleć, że to wcale nie były najczarniejsze zdrowotnie momenty mojego życia ?.
Również polecam obserwować promocje na fly4free – jeśli masz walizkę i podstawowy podróżny zestaw pod ręką, możesz podjąć decyzję o krótkim wyjeździe w chwilę. Polecam też mieć zawsze ważny paszport. Gdyby jutro był okazyjny lot do Gruzji, właśnie dopinałabym walizkę.
Pozwalam sobie “zapominać” o nadprogramowych euro i dolarach z poprzednich podróży. Może 600$ i 280€ oraz 25£ to nie są powalające kwoty, ale zebrały się po różnych wyjazdach i czekają na “moment”. Aktualnie nigdzie mi się nie pali, ale jak najdzie mnie ochota na super last minute to będę gotowa. W zeszłym roku obserwowałam tak czartery na r.pl – z dnia na dzień (dosłownie!) można było trafić takie okazje jak lot na inny kontynent w dwie strony za 600 zł z bagażem 20kg.
Nie jestem niewolnikiem promocji, ale lubię być świadoma ich istnienia.
np. Airbnb daje 100 zł na pierwszą rezerwację noclegu. To właśnie przez Airbnb spałam w luksusowym wieżowcu z basenem na dachu z widokiem na centrum Kuala Lumpur
Link do noclegu oraz bikini znajdziecie
tutaj
Ale jestem też otwarta na
booking, które zwraca 50 zł za rezerwację – a to już boski obiad dla 3 osób w Kuala Lumpur wraz z taksówką (serio!). Gdybym bookowała hotel bezpośrednio, na pewno przez Refunder, który oddaje mi kilka procent prowizji na moje własne konto, np. 4-6%, a aktualnie mają promocję w
hotels.com
To są drobnostki, sprawdzenie tych ofert zajmuje dodatkowe 5 minut, a pozwala bardzo dobrze zoptymalizować koszt podróży.
Zawsze mam kody na darmowe przejazdy –
taksówka (mytaxi), uber, taxify – wystarczy że opóźni się pociąg i szkoda zwiększać niepotrzebnie wydatki podczas podróży, skoro mytaxi daje na start 50 zł :)). 3 minut poświęcone na rejestrację pozwalają zachować ten pieniądz w kieszeni w podbramkowej sytuacji. Jasne, można go wydać, ale po co?
Jeśli mogę lecieć na Cypr za 2500 zł na wycieczkę zorganizowaną albo na własną rękę za 500 zł + wyżywienie to dla mnie w sumie decyzja jest oczywista.
a może Wy mnie natchniecie? 😀
Jakieś fajne miejsca na październik i listopad?
moje oczekiwania:
cieplej o przynajmniej 10 stopni niż w Polsce
dobre jedzenie
mile widziany dostęp do morza, ale miejsca jak Rzym też mnie satysfakcjonują.
Polecam swoją zakładkę
podróże i obiecuję ogarnąć w końcu w październiku zaległe teksty z Barcelony i tak dalej.
Buziaki!
Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na “głównej”) – jeśli chcesz być na bieżąco, zostań obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂 A jeśli dany tekst Ci pomógł, sprawisz mi przyjemność, jeśli klikniesz +1 w g+ pod tekstem 🙂
Komentując oświadczasz, że znasz regulamin
jajjaa
W tym roku spędziłam dwa miesiące w Tajlandii i gorąco polecam ten kierunek każdemu, niezależnie jak wiele doświadczenia masz w podóżowaniu 🙂 Spełnia Twoje kryteria – zdecydowanie jest tam cieplej niż w Polsce, a tajska kuchnia jest jedną z lepszych, jaką miałam okazję próbować w życiu. Ludzie są wspaniali i uśmiechnięci, infrastruktura turystyczna dobrze rozwinięta, więc nie ma problemu z podróżowaniem po popularnych miejscach. No i sezon turystyczny trwa od listopada do lutego, kiedy u nas jest najzimniej i najbardziej paskudnie 😉 Trzeba co prawda wydać więcej na lot, ale za to na miejscu jest niedrogo.
Pozdrowienia!