Ufff, mam tyle zajęć i robię tyle rzeczy, że ledwo wierzę w to, że znalazłam czas na sklecenie posta! Zostańcie ze mną, mam na końcu niespodziankę!
Ale najpierw, krótka nowina – moja koleżanka utworzyła akcję blogi na niebiesko, która ma na celu zwrócić uwagę społeczeństwa na problematykę związaną z autyzmem. Jest mi totalnie wstyd,że nie znalazłam na to czasu, ale mój kalendarz pęka szwach (ok, na razie zepsuł się tylko ten sznureczek zaznaczający stronę) ale… miałam okazję pracować z dziećmi autystycznymi i tymi z Zespołem Aspergera, to ważny temat i obiecuję poświęcić mu osobny tekst (mam ok 300 tematów na teksty…:D).
A Wy wchodźcie na facebooka akcji i poczytajcie teksty które się w jej ramach ukazały, inspirujące, niebanalne…
W tym tygodniu napisałam trochę…i było ciut kontrowersyjnie, choć niezamierzenie:
Wiele emocji wywołał tekst
„Nie będę ćwiczyć, bo stracę cycki” – czy można być sexy z małym biustem?
Kolejny był już spokojniejszy, by nie rzec – banalny:
Ulubiona kredka do oczu 🙂 Pupa Hot tropics 03
Zamieściłam tez filmik z instrukcją na DIY olejek do paznokci i o ironio – uszkodziłam sobie paznokieć tak, że rozdwoił się chyba do samego końca (czytaj : początku) i nie wiem, czy to naprawialne ;]]
Pokazałam moją ciastkową wpadkę
przyznałam się do wyzwania z walką o zgrabniejszą pupę
i przedstawiłam piękną historię motywacyjną Pauliny
W międzyczasie napisałam, że nie musisz być mistrzem świata
I jeszcze było o pięknej szmince do której się przekonałam
Jestem tak zabiegana, że nie zauważyłam, że chodzę w brudnych okularach (zdjęcia są bezlitosne i wszystko obnażają). Moje włosy zaczęły przypominać siano i znowu korci mnie bob:
i jeszcze taki ;-)) dzięki! Tym bardziej, że ostatnio padam na cycki i poświęcam blogowi mniej czasu niż bym chciała…
A dzięki Waszemu wsparciu moja książka zyskała tytuł Ebooka Roku 2013! Dzięki!
Problem polega na tym,że nie wiem czy dam radę dojechać na galę, niezła skucha, co?
Tymczasem mam dla Was zaproszenie na coś – mam nadzieję – ciekawego i fajnego. Wiele razy sygnalizujecie, że chcecie się spotkać więc…:
PS. dziewczyny które postulują o inne miasta! Na fejsie zawsze piszę, gdzie jadę, np. 10-ego być może będę wieczorem miała czas wolny w Katowicach, a 15-16 pewnie będę we Wrocławiu 🙂 Śledźcie na bieżąco, zawsze można nieoficjalną czekoladę wyskoczyć 🙂
Będzie mi miło, jeśli zaobserwujesz mnie na :
lub polubisz na fejsie 😉
szkoda, że Poznań, mam nadzieję, że wszystko się rozwinie…
miałam na myśli, rozwinie na inne miasta…:)
Wrocław, Wrocław! Nie wiem czy miał to na myśli anonim, ale zapraszam do Wrocławia! 🙂
Łódź <3
To następnym razem może Natalia przyjedzie do ciebie i zrobicie coś w Bydgoszczy :)))
Gdybym nawet mieszkała w tym Wrocławiu to chętnie przyjechałabym na spotkanie, a tak pół Polski przejechać :<
wysyłam zgłoszenie, cieszę się, że wszsto jest darmowe bo mam tylko 40 zł kieszonkowego i to mnie zwiększości impez wyklucza 🙁 mam nadzieję, że to nie przeszkadza, że jestem z LO 😛
Świetny pomysł, a knajpka wygląda przepięknie! Szkoda, że nie ma nawet najmniejszej szansy, żebym dotarła do Poznania 🙂
PS, miałam jeszcze dopisać, że obecny kolor włosów zdecydowanie najbardziej Ci pasuje z tych wszystkich, które miałaś 🙂 A bob jest piękny i twarzowy, niestety wymaga codziennej stylizacji, więc chyba nie dla osób, którym marzy się idealna kondycja.
ja właśnie obcięłam włosy na coś ala bob (ala bo pani fryzjerka od początku do końca nie wiedziała co robi) w związku z czym będę musiała iść do fryzjera innego na poprawki. ale nie o tym chciałam powiedzieć- ja wybrałam tą fryzurę właśnie po to by nie musieć z nimi robić nic, poza wysuszeniem suszarką i uczesanie ich później i jestem happy, bo wcześniej mając dość długie włosy (no ale nie tak jak Ty Aniu, i Ania Anen) stałam się ich niewolnicą- tak bardzo chciałam mieć długie że nie myślałam o tym ile mnie to zachodu kosztuje. jak dotarło to… Czytaj więcej »
Ania nie mów że chcesz pozbyć się swoich długich pięknych włosów. 🙂 Ta knajpka bardzo mi się podoba i chciałabym tam pobyć przez chwilę. 🙂 Może kiedyś się uda. 🙂
Szkoda, że tak daleko! Zazdroszczę wszystkim, którzy tam będą i życzę dobrej zabawy. 🙂
o! Poznań:) może wpadnę choć malutko tam miejsca
Aniu są limity uczestników?
Kusisz też napisaniem. Nie wiem jednak nad czym mogła bym u siebie pracować… za dużo tego po prostu. 🙂 Chwilowo mam ochote się gdzieś zaszyć i odciąć od niektórych. trochę w rozsypce, ale nie tracę nadziei i pracuje nad sobą.
Cholera, akurat mi nie po drodze… ;-(
A tam, Aniu. Pogadać zawsze można. 😀
Bardzo miłe te komentarze 🙂
Trzymam kciuki, żeby jednak udało CI się dojechać na Galę, bo to musi być fajna sprawa 🙂 No i okazja do wystrojenia się 😉
Szkoda, że mam tak daleko do Poznania 🙁 Wpadnijcie na podkarpacie 🙂
P.S. A o tym słomianym zapale (jak zlikwidować oczywiscie) chętnie bym przeczytała posta 🙂
Ja też kiedyś zachwyciłam się zdjęciem tej czerwonowłosej. Myślę, że dobre cięcie i pielęgnacja jak najbardziej jest w stanie dać taki efekt. Włosy , jak to mówią nie ręka odrosną.
miałam identycznego boba i nie polecam, wygląda ładnie tylko wysuszony na szczotce + prostownica + lakier i inne odżywki, sama sobie tego tyłu nie wymodelujesz, potrzebna jest druga osoba. po wyjściu od fryzjera byłam zachwycona, po umyciu juz niekoniecznie, a zapuszczanie tak mocno wystopniowanych włosów to tragedia.
Aniu, błagam Cię, zorganizujcie takie spotkanie, w tym samym miejscu, w wakacje! Tak bardzo chciałabym się z Wami obiema spotkać!
Nie rób tego, tylko nie bob. Ani nie zepniesz, ani się toto nie układa. A są takie piękne, mnie też kuszą!
Moja mama kończy właśnie kurs oligofrenopedagogiki, a ja się wkurzam, bo chciałam napisać coś w ramach blogów na niebiesko, a w głowie pustka. No a na odczepnego przecież nie mogę.
Nie w innym mieście, w tym samym miejscu (bo pięknie, chciałabym to na własne oczy zobaczyć <3!) tylko w innym czasie…
Nie ma sprawy, często mam podobnie -.-
ojej, jak tam pięknie! cóż, do Poznania mi nie po drodze, może przy następnej wizycie w Warszawie rozganizujesz coś podobnego, gdy będziesz miała więcej czasu, bo ostatnio chyba nie rozwinęło się nic z tej rzuconej propozycji na facebooku, chyba że mnie coś ominęło 🙂
Tylko 6 osob??? 🙁 ja jestem beznadziejna w autoprezentacji 🙁 wiec vhyba odrazu sie poddam… ale jakbyscie mialy chec po slodkim chetnie przeszlabym sie z wami na spacerek na swieze powietrze i pomalowala wam paznokcie na lonie natury 😉
o jeny. Jaka szkoda że to w Poznaniu 12.04 🙁 najpierw mam spotkanie do 11 i nie wiem jak z pociągami. Bardzo chętnie bym do Ciebie napisała, no bo cóż. Nie jest ze mną najlepiej, chyba mam wiosenną chandrę(może to już depresja się zaczyna..nie to chyba nie to). Ale jest beznadziejnie i wgl. nie potrafię dostrzeć pozytywów życia i tego co robię (brzmi to beznadziejnie, jak całe życie). Myślę, że czytelniczka wyżej ma rację, w wakacje byłoby super.A co do akcji "Blogi na niebieskio" dopiero się z tym zapoznałam i kurde. Akcja jest naprawdę świetna, ale nie mam bloga żadnego.… Czytaj więcej »
Damn, czemu nie w niedzielę? xD W niedzielę będę w Poznaniu i chętnie bym wpadła… No cóż, nie dane mi ^^
Będę w mniejszości, ale wydaje mi się że pasowałby Ci taki bob 😉
Anka wpadaj do mnie – od września się nie widziałyśmy. Przyjeżdżaj na wieś na chwilę spokoju od codzienności:*
Aniu
napisz mi proszę – lub przekieruj na Twój odpowiedni post, jeżeli takowy był – jak Ty na to wszystko znajdujesz czas ??
ps podziwiam Cię, że tyle spraw ogarniasz !
Czy ja dobrze zrozumiałam, że dołączać do akcji "Blogi na niebiesko!" można było tylko do 2 kwietnia? Jeśli tak, to ogromnie mi przykro, że nie wiedziałam nic o tym wcześniej. Ucząc się w specjalnym ośrodku dla osób z różnymi schorzeniami, miałam do czynienia także z autystycznymi dziećmi.
Akcja trwa do końca kwietnia :))
Wybrałaś cudowne miejsce – zawsze, gdy jestem w Poznaniu zaglądam tam.
Aniu, rewelacyjny pomysł ze spotkaniem, szkoda, że taka mała liczba uczestników, ale rozumiem. Jak najbardziej jestem za podobnym spotkaniem we Wrocławiu:)
Podoba mi się to komiczne zdjęcie ;D, a teksty jak zawsze dobre i mówię to bardzo obiektywnie 🙂 Pozdrawiam!
Bardzo bym chciała przyjść na spotkanie, ale niestety do Poznania mi daleko 🙁
Jaka szkoda, że mieszkam tak daleko. No, ale w czerwcu będę w Polsce, a do Bydgoszczy z domu rodzinnego niecała godzina drogi, więc kto wie. 😉
Szkoda, że mam tak daleko do Poznania, ta knajpka w rustykalno-sielankowym klimacie wygląda obiecująco 🙂
I maly off-top, co bym nie zapomniala. Wczoraj uslyszalam w radiu o pewnej roślinie dzialającej oczyszczająco, w opisach w sieci padają slowa "wyprowadza z organizmu metale ciężkie" i szereg innych dobroczynnych wlaściwości – czystek (Cistus Incanus) – calość brzmi rewolucyjnie 🙂
~Niki
Chętnie spotkałabym się w Katowicach, ale 10 nie ma mnie w Polsce 🙁
zielona weranda – wow – miejsce z duszą – zawsze jest tam pełno ludzi – a wystrój wnętrza powala – wiem coś o tym, bo studiowałam w Poznaniu, super pomysł!
Kto wie może dołączę i dojadę z Warszawy do Poznania – aby opowiedzieć o opuszczeniu przeze mnie jednej z wysp i zamieszkaniu na drugiej …
knajpka poznańska, w której ma odbyć się spotkanie wygląda magicznie, czekam na wiadomości o innych miastach!
gratuluję sukcesu ksiązki! 🙂
Szkoda, że tak daleko to spotkanie… Może przywitasz kiedyś Warmię i Mazury ?:D- polecam :).
A kiedy przyjedziesz do Krakowa? 🙂 Znam miejsce z fajną czekoladą 😉
Ale super akcja, szkoda że nie jestem z Poznania… wpadajcie do stolicy!!! 🙂
Aniu, bardzo mnie (pozytywnie zaskoczyłaś) informacja, że napiszesz o dzieciach autystycznych i z zespołem Aspergera. Opóźniony rozwój mego synka nie został "rozpoznany", jako ten drugi wariant, ale ma wszystkie cechy Aspergera. We Francji, trzeba przejść milion badan, by później powiedziano ci tylko, iż mały ma lekkie opóźnienie. To ciężki temat na dyskusje ze znajomymi i nawet z rodzina i będę ogromnie zaciekawiona moc przeczytać na moim ulubionym blogu na ten temat.
Poza tym, tnij włosy na boba. Ja tez mam ten zamiar (kiedyś odrosną!)
Pozdrawiam i ściskam,
Ula