Przynajmniej raz w roku moje długie włosy zaczynają mnie strasznie irytować i myślę o konkretnym cięciu.
Fryzura typu bob lub lob (long bob) wydaje się wtedy idealnym rozwiązaniem.
A no właśnie. Wydaje.
Uwielbiam równe cięcia. Wyraźne, geometryczne formy. Osoby noszące takie fryzury wydają mi się konkretne i pewne siebie. Jakby każdy ich włos wiedział dokąd zmierza i czego chce od życia. Bo moje włosy to jakiś chory chaos.
I kilka razy w życiu uległam temu „zetnę na równo, będą wyglądać spoko”.
Fryzura na boba
Ja lat 17.
i dwadzieścia kilka
wrzesień 2015, więcej zdjęć
tutaj
Niewiele później zaczynają się strączkować i strzępić.
Nie mam zamiaru Cię straszyć, raczej – jeśli jak ja, miewasz takie chwile „a yolo, idę ściąć” to zastanów się nad kilkoma kwestiami.
Bo chociaż bob wygląda klasycznie, elegancko i ponadczasowo, to istnieje szereg przeciwskazań.
– Jeśli masz wrażliwe włosy – będą się ocierać o kołnierz, stójkę, kark i kruszyć
Tutaj po lewej widać co się z nimi działo. Po prawej efekty miesięcznej
kuracji Andreą
To może ciut dłuższe? Taki long bob?
Wycierają się tak samo.
– Czy masz każdego ranka przynajmniej 15 minut na stylizację włosów?
Tak cienkie i liche włosy jak moje, wymagają modelowania na szczotce i nie ma zmiłuj. Gorące powietrze dodatkowo niszczy włosy i wpadniesz w zaklęty krąg wiecznie tej samej fryzury, bo co urośnie, to się wykruszy (byłam tam…)
Czy Twój kalendarz i portfel udźwigną comiesięczne wizyty u fryzjera? Bob nie zna litości, a włosy nie rosną idealnie równo od linijki. Odświeżanie fryzury to mus.
A może Twoje włosy puszą się pod wpływem wilgoci?
Byłoby cudnie, gdyby wyglądały wtedy tak jak wyżej, lub tak jak niżej, ale – spoiler alert – nie będą. Jeśli masz cienkie i wrażliwe włosy, uzyskasz efekt mokrego spaniela. To piękne psy, ale człowiek wygląda z czymś takim na głowie po prostu żałośnie.
Za to na zdjęciach i po profesjonalnej stylizacji, falowany bob wygląda super – tutaj przykłady
Jeśli masz cienkie włosy – nigdy nie daj się nabrać fryzjerowi, że cieniowanie zwiększy objętość. Nie zwiększy. Będziesz mieć smętne 3 włosy na krzyż.
W żadnym razie nie chcę Cię zniechęcać. Efekt po wyjściu od fryzjera jest niesamowity. Wreszcie myślisz, że twoje włosy wyglądają dobrze. Cięcie jest schludne, wygląda dobrze i elegancko, ale utrzymanie tego stanu jest bardzo trudne, jeśli posiadasz problematyczne włosy 🙂
W każdej innej sytuacji – polecam, jedna z piękniejszych fryzur!
Fryzura zdjęcia – Filip Cerri, Daniel Granger, fot: materiały prasowe
Bądź na bieżąco!
Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na „głównej”) –
jeśli chcesz być na bieżąco, zostań obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂 A jeśli dany tekst Ci pomógł, sprawisz mi przyjemność, jeśli klikniesz +1 w g+ pod tekstem 🙂
Komentując oświadczasz, że znasz regulamin
Marzy mi się taki pofalowany bob, ale ciągle jeszcze mam za krótkie włosy 😉 Myślałam, że bob to będzie fryzura przy której włosy same będą się układać, bo ja tego nie lubię i nie umiem robić :] Czy jest jakaś fryzura dla średniej długości włosów nie wymagająca zachodu? Mam cienkie włosy i przy krótkich fryzurach trzeba się dużo namęczyć, żeby wyglądać jak człowiek z rana 😉
Cześć,
Z racji tematyki bloga chcielibyśmy wysłać do Ciebie paczkę z naturalnymi kosmetykami do włosów salonowej marki. Nie ma ich jeszcze w sprzedaży. Paczka jest zupełnie niezobowiązująca 🙂 Chciałam poprosić o adres do wysyłki. Paczki będą nadawane w przyszłym tygodniu 🙂 Oczywiście nie proszę o podawanie adresu tutaj – podam swojego @ 🙂
Moim zdanie bob ma sens tylko jak jest krótki, w sensie lekko poniżej uszu i pasuje tylko osobom, z bardzo długą szyją.
A tak poza tym, to ja mam wrażenie, że moje włosy ciągle się kruszą. Nie znalazłam jeszcze idealnego serum do ochrony końcówek 🙁
Dzięki Aniu za rewelacyjny tekst! 🙂 W koncu ktos nazwał po imieniu kłopoty, które wiążą się z noszeniem wszelkiego rodzaju bobów. Powiem Ci, że te problemy nie dotyczą tylko dziewczyn i kobiet z cienkimi włosami. Moje włosy są strasznie grube i lekko się kręcą. W momencie gdy miałam boba musiałam dosłownie codziennie układać włosy na okrągłej szczotce plus dodatkowo poprawiać efekt prostownicą. Na deser dochodziły koszty łączące się z drogimi produktami związanymi z ochroną przed wysokimi temperaturami oraz utrwalaniem fryzury. Bez żmudnej stylizacji miałam na głowie grzyb atomowy. Poza tym – nawet tak grube wlosy jak moje kruszyły się z… Czytaj więcej »
Ja mam to szczęście, że włosy mam mocne, ale za to bardzo sztywne. Dobrze ścięte będą się układać same, nawet nie muszę o nich myśleć. 😀
Pamiętam jak ścięłam 70 cm włosów właśnie do krótkiego boba. Płakałam całymi dniami, zapuszczałam przez 2 lata chyba. Po czym znowu ścięłam do boba i od pół roku kocham tę fryzurę. Teraz trochę przytyłam i buzia wydaje się bardziej okrągła przy bobie, ale wciąż uwielbiam.
Bob jest koszmarnie trudny w utrzymaniu. Mam grube włosy z tendencją do falowania w związku z czym każdy bob wiązał się u mnie z codziennym myciem, układaniem i prostowaniem. Jednak wiecie co jest najzabawniejsze? Moje siostry i koleżanki z idealnie prostymi włosami (zarówno cienkimi jak i grubymi) – miały ten sam problem. Bez prostowania i bez układania KAŻDY bob wyglądał z rana albo jak kupa siana albo był powyginany we wszystkie strony (i nie wyglądał jak idealnie wystylizowany artystyczny nieład z pro-zdjęć). Poza tym zauważyłam jeszcze jedną wadę prosto obciętych bobów- bardzo wyostrzają rysy twarzy przez co stwarzają wrażenie postarzenia.
Byłam swego czasu włosomaniaczką i też myślałam, że cienkie włosy + cieniowanie = zło wcielone. Ale kilka lat temu zdarzyło mi się trafić na niesfornego fryzjera, który z tyłu uciął za dużo (ścinałam na krótko z warkocza) i niestety były 2 możliwości – asymetryczna fryzura, albo bob. Nie lubię asymetryczności, więc został mi bob. Wtedy żałowałam, bo miałam wrażenie że wyglądam jak chłopak 😀 ale jak patrzę na swoje zdjęcia z tamtego okresu to wyglądałam naprawdę uroczo i faktycznie jakbym miała tych włosów z tyłu więcej :3 Po miesiącach zapuszczania równałam na prosto i już tak dobrze nie wyglądało. W… Czytaj więcej »
Dla mnie jakie cięcie by nie było to i tak wygląda dobrze tylko u fryzjera. Nie tylko z cienkimi włosami jest problem. Ja ma dużo włosów na głowie a do tego są proste jak drut. Zachciało mi się rozjaśniania i niestety to nie był dobry pomysł. Przy takich włosach jak moje kompletnie nie polecam cieniowania, bo później wygląda się jak pudel, który wpadł w krzaki.
Nie wolałabyś obciąć włosów na krótko ? Ja uwielbiam takie drastyczne cięcia i gdyby nie ślub i kasa, którą włożyłam we włosy obecnie to dawno byłabym z krótkimi włosami.
Na comiesięczne chodzenie do fryzjera mam jeden trik (fryzjerzy mnie nienawidzą), mianowicie hair clip od chińczyków za dolara, taka poziomica do włosów. Do tego potrzebna jest jeszcze druga osoba, maszynka i jadę 😉 Na szczęście moje włosy nie są proste, więc nie widać jak wyjdzie troszkę krzywo 🙂
Tylko raz trafiłam na mądrą fryzjerkę, która mnie olśniła i powiedziała, że mam bardzo dużo włosów, ale cienkie i nie powinnam ich cieniować, bo będzie wyglądało, że jest ich mało… Wcześniej inne bezlitośnie cieniowały 😀 Boba miałam bardzo często ale to co piszesz to 100% prawda – strasznie się kruszą końcówki, ocierając się o kark czy ramiona… Strasznie. Trzeba o taką fryzurę dbać.
Cieniowanie to największe zło dla cienkich włosów! A wielu fryzjerów wmawia, że to świetny pomysł 😐 nie mam włosów ściętych na boba, ale mniej więcej tej długości i coś może w tym być, bo nigdy nie urosły mi dłuższe…
Bardzo podoba mi się Twoja długość włosów. Też się wybiorę tylko poczekam na kasiorkę 😀
Ha ha, jakieś 2 tygodnie temu dałam się namówić na long boba właśnie 😉 ale że jestem szczęśliwą posiadaczką włosów naturalnie falowanych, to wygląda to nieźle. No i mam dobrego fryzjera, który rozumie, że moim kryterium nr 1 przy wyborze fryzury jest to, żeby się robiła sama. A jak będzie z zapuszczaniem – zobaczymy.
No to oby było fajnie 🙂
ja się zdecydowałam, i mam takie love-hate relationship z nimi. Jutro idę farbować, mam nadzieję, że znowu będzie love 😛
Raczej na zdjeciach nie masz boba.. Nawet śladu po nim. Jestem fryzjerką i niezgodzę sie z tym ze włosy się kruszą o kark czy kołnierzyk bluzki. ( chyba że masz tak zniszczone i oslabione włosy po rozjaśnianiach lub innych zabiegach chemicznych). Ale tak to to jest brednia. I jeżeli udasz się do dobrego fryzjera to włosy będą się układały po wysuszeniu lub da ci kilka prostych wskazówek żeby ułożenie ich nie zajeło ci dużo czasu i nie kosztowało cię dużo pracy.. więc ten artykuł jest troche naciągany. Chyba miała być to reklama tego środka co ci włosy uratował i może… Czytaj więcej »