Bardzo chcę wierzyć, że mój kryzys życiowy spowodowany jest przepracowaniem i zdrowotnymi zawirowaniami, ale trwa to już dłuższą chwilę, więc trochę się niepokoję.
Sięgam po arsenał swoich sprawdzonych rozwiązań. Przemeblowałam (a w kawalerce z wbudowanymi szafami nie jest to łatwe zadanie), byłam wyprowadzać pieski ze schroniska (
wolontariat pomaga na życiowe dołki, wciąż w to wierzę!), zamówiłam dwie śliczne sukienki w kropki i umówiłam się do fryzjera.
Zawsze było u mnie tak, że
nowe włosy – nowe życie. Jak świeży zeszyt przez który chwilę starałam się z matmy. Do czasu aż zarobiłam pierwszą dwóję i już mi się nie chciało.
Chyba wrócę do tej długości, ale nie wiem, zdam się na fryzjera, tak całkowicie.Wyjątkowo pokuszę się o takiego pro, a nie cięcie za 30 zł.
O i kupiłam buty.
Od dawna chodzą za mną czółenka na niskim obcasie, ale te które zalegają mi na liście życzeń są drogie i ze skóry. Nie chodzi o kwestie etyczne, ja po prostu zazwyczaj (zdarzają się wyjątki) nie lubię skóry w dotyku.
Czerwone ze zdjęcia posiadam, cała reszta czółenek z Marie Zelie chodzi za mną od dawna. Ale nie kurka za 600 zł*. Uparłam się na to, by przy zaostrzonym nosku zaostrzone było także wcięcie no i niski obcas, bo to buty do chodzenia na codzień. Nie cierpię płaskich, cholernie bolą mnie od nich pięty.
*Rozsądniejsze ceny ma Monika Kamińska, ale słyszałam od Anwen i Blondhaircare że długo się czeka, a ja chcę już więc odpuściłam.
Udało mi się namierzyć w necie kilka modeli (stacjonarnie sporo jest w reserved, ale nie było mojego rozmiaru…) i zamówiłam beżowe oraz czarne (z brilu) a ramach inspiracji podrzucam wam też
czerwone i
kremowe czółenka.
Mam nadzieję, że to pomoże ;-).
Ach no i umówiłam się na brwi. Permanentne. Być może jeszcze stchórzę, w końcu to tatuaż na twarzy, ale w ramach bycia racjonalnie myślącą osobą umówiłam się na nie do… Rzeszowa. Tak, kompletnie nie cierpię na nadmiar czasu.
Spędziłam kilka miłych dni w Krakowie. Aby zrobić chociaż połowę tego co chciałam – wstałam o piątej rano w środę by zobaczyć się z Jolą Szymańską (o niej za chwilę) i
Eli Nowak. Moja twarz o świcie wciąż śpi 😀
No i zajadałam się dzisiaj przepyszną burratą!
W swoim życiu przerobiłam już sporo rzeczy na porost włosów a najskuteczniejsze zebrałam tutaj:
Najlepsze na porost i wypadanie włosów. Przez zdrowie będę zmagać się z tym problemem pewnie całe życie, więc lubię testować różne rzeczy co jakiś czas.
Mam dla Was porcję linków tygodnia. Jest dość ciężko.
Do przemyślenia dla rodziców drących się na nastoletnie dzieci z niemożebnym syfem. Może warto spojrzeć na to inaczej?
Dlaczego młodzi mężczyźni głosują na skrajną prawicę – bardzo interesujący artykuł, ja bym przede wszystkim chciała, żeby ci wszyscy dorośli chłopcy mieszkający kątem u mamy wyszli z tych swoich wypoków i przestali żyć w bańce światopoglądowej, że „fszystkie kobiety som złe”, bo wcale sobie nie pomagają.
stało się: trzy pierwsze kobiety rozpoczynają studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. A przecież Rydygier twierdził, że prędzej mu włosy na dłoni wyrosną, niż kobiety dostaną prawo do studiowania. Historia feministki, która na przełomie XIX i XX wieku walczyła w Krakowie o prawa kobiet do studiowania. Artykuł o Kazimierze Bujwidowej, bardzo ciekawy!
Znałam ten raport w poprzedniej wersji (do 2002 roku) i znają go też doskonale katoliccy biskupi, ponieważ został stworzony dla nich. Dlaczego zatem wciąż jakaś obrzydliwa część kościoła chce bronić dzieci przed pedofilami, którymi rzekomo jest społeczność LGBTQ+?
W raporcie można przeczytać bardzo dużo o tym, czy istnieje związek między homoseksualnymi kontaktami księdza przed przystąpieniem do seminarium a molestowaniem dzieci (nie istnieje). Nie było też związku między orientacją księdza o płcią ofiary.
Jako malutki smaczek dodam, że niechęć księży do osób nieheteronormatywnych była związana ze wzrostem ryzyka molestowania seksualnego dzieci, ale to był malutki związek, więc traktujcie go jako „smaczek”.
Generalnie – orientacja i wcześniejsze doświadczenia seksualne księdza miały wuj do tego.
Skończcie gadać, że większość pedofilów to homoseksualiści. Brzydzi mnie, że część kościoła wspiera tę nagonkę, skoro ZNA FAKTY.
I to jest moment, by polecić mądrą dziewczynę, jaką jest Jola Szymańska.
Mój ulubiony escape room (kocham Wehikuł czasu i Rycerski) organizuje super akcję – wpływy z rezerwacji 8 lipca zostaną przekazane na rzecz piesków ze schroniska na warszawskim Paluchu.
Na blogu działo się niewiele. Pisałam o tym, że