Tak się jakoś złożyło, że w Warszawie bywam dość często, bo raz-trzy razy w miesiącu. Zachęcona pozytywnymi opiniami po tekście dotyczącym mojego ukochanego Poznania [Poznań, gdzie jeść, gdzie spać, co zobaczyć?] postanowiłam zebrać swoje doświadczenia... bo mam dla Was zniżki :).
Nie jest tajemnicą, że Warszawa nie należy do moich ulubionych miast. W porównaniu do mieszkania w małym miasteczku, bardzo denerwuje mnie hałas, pęd, ogromny konsumpcjonizm i to jak Warszawa pochłania czas. Moim sekretem produktywności jest to, że nie spędzam dużo czasu na zakupach spożywczych i innych błahostkach, bo większość spraw załatwiam po piętnastominutowym spacerku. Nie muszę jechać za miasto by iść do lasu z prawdziwego zdarzenia :). Grubsze sprawy to godzinka.
Warszawa ma za to bardzo dobrą ofertę kulturalną i są tam osoby z którymi na różnych polach pracuję. Nie chcę nawet liczyć ile genialnych projektów mi przepadło, bo nie mieszkam w Warszawie! Ale mój upór jest silny i nie widzę się w tym mieście :).
Bardzo za to dziękuję wszystkim znajomym mieszkającym w Warszawie za to, że pokazali mi miasto swoimi oczami - od ogrodów BUW, które są piękne, przez urocze zakątki i zakamarki i dobre kawiarnie czy knajpki.
Wydaje mi się, że zbudowałam wystarczający kontekst byście wiedzieli czego oczekuję od noclegu w Warszawie ;-).
Ciszy i spokoju!
Różne opcje noclegu - co i dla kogo?
Mam za sobą spanie w wersji bardzo studenckiej u znajomych lub mnie znajomych (śpiwór, kawałek podłogi i nie ma problemu!), całonocne włóczenie się po Warszawie z powodu problemów z noclegiem przed poranną podróżą (pozdrawiam Martynę :D), czekanie na dworcu centralnym przez noc i szczerze mówiąc - jestem już za stara na takie przygody.
Spanie u znajomych
Nie wiem jak Wy - ja mam wrażenie że proszenie o taką przysługę jest w jakimś sensie nietaktem. Gdy ktoś sam mi proponuje, to wygląda to trochę inaczej. Zawsze jednak pamiętam że jestem dłużna inną przysługę i chociaż wiele osób żegna mnie słowami "jeśli kiedykolwiek będziesz w Wawie - daj znać, zawsze cię przenocuję" to nie chciałabym nadużywać gościnności. Tym bardziej, że czasami wpadam do Warszawy dosłownie na chwilę i nie miałabym czasu na rozmowy z kimś, kto mnie gości. A to byłby spory nietakt! Z tego miejsca jeszcze raz chciałam podziękować wszystkim, którzy zaoferowali mi kiedyś swoją kanapę :*
Tani hotel
Opowiem Wam historię mojego noclegu w Katowicach - potrzebowałam przespać się gdzieś przed lotem i szybko zarezerwować nocleg. Niestety wszystkie miejsca polecane przez Was były już zarezerwowane więc klepnęłam hotel ze słowem budget w nazwie. Wybrałam ofertę ze śniadaniem za 140 zł, co na tamten moment i tak było dobrą ceną last minute ;-).
Ech, jak szybko pożałowałam tego przycięcia kosztów! Śniadanie wyglądało jak z popularnej strony "Posiłki w Szpitalach", lokalizacja była słaba a za taksówkę na lotnisko zapłaciłabym 95 zł.
Wiem już, że pazerny dwa razy płaci i mam z tego dwie lekcje - nie oszczędzać na swojej wygodzie i bezpieczeństwie oraz zawsze korzystać z rekomendacji innych osób.
Czy jest więc jakiś tani hotel w Warszawie, który mogę polecić?
LoftHotel Przychodnia (Sen Pszczoły). Ciekawe, dość surowe wnętrze, całkiem dobra lokalizacja. Minusem dla mnie były bardzo stare windy, ale jeśli łóżko z palet i specyficzny wystrój ci nie przeszkadzają - to spoko opcja. Niestety olali mojego maila z pytaniem o ewentualne zniżki dla czytelników mojego bloga :D
To moje jedyne zdjęcie z tego hotelu. Dziwne jest to, że recepcja jest w innym budynku spory kawałek od miejsca gdzie się śpi ;-). Ale za to jest wspólna kuchnia gdzie można zrobić sobie herbatę i dobra lokalizacja. (15 minut spaceru od dworca). Nie chcę skłamać, ale chyba na osobę wyszło nam w grudniu jakieś 70 PLN?
Minusem dla mnie był słyszalny hałas, ale to wciąż jakaś opcja ;-).
Drugim dobrym pomysłem na nocleg w Warszawie jest Airbnb
w Airbnb na krótki pobyt wynajmujesz czyjeś mieszkanie. Masz więc do dyspozycji kuchnię i całe miejsce, co ma wiele plusów. Ogromnym atutem są ceny. To dobra opcja na wyjazd weekendowy. Airbnb pozwala chłonąć miasto i jest bardzo bezpieczne - twoje pieniądze są przetrzymane przez serwis i jeśli zgłosisz problemy - Airbnb musi zagwarantować ci nocleg zastępczy. Właściciel mieszkania dostanie pieniądze od Airbnb dopiero gdy wszystko będzie ok. Bezpieczeństwo jak na Ebay.com :).
Trzeba bardzo uważnie czytać ofertę - czy właściciel pozwala na organizowanie imprez? Czy za dodatkowe osoby pobierana jest opłata? Czy dwa łóżka to rzeczywiście łóżka, czy łóżko i materac?
Plusem jest swoboda, możliwość gotowania sobie i poczucia się jak mieszkaniec Warszawy. Ostatnio przez Airbnb spałam chyba ze dwa miesiące temu w mieszkaniu przy ulicy Płockiej. Bezproblemowo :).
Rejestrując się przy użyciu mojego specjalnego linka otrzymasz 65 PLN rabatu na pierwszy nocleg. Wcześniej ta kwota była uzależniona od kursu dolara i dochodziła nawet do 120 PLN ale ostatnio stoi w miejscu. Obawiam się, że promocja nie potrwa wiecznie - dlatego zachęcam do rejestracji w portalu już teraz - zniżkę wykorzystasz w dowolnym momencie.
Plusy Airbnb przedstawiłam, jak z minusami?
Odczuwasz wszystkie minusy mieszkania w mieszkaniu :D Płaczące dziecko za ścianą, remontujący sąsiad, głośne trzaśnięcie drzwi. Gdybym miała nocować tak sama, czułabym się też trochę obco. Ogromnym minusem jest też fakt, że umawiasz się z właścicielem na odbiór kluczy na konkretną godzinę - raczej nikt nie zgodzi się przyjść o drugiej w nocy, bo tak akurat lądujesz w Warszawie ;-). Mimo to - Airbnb to wciąż bardzo wygodna opcja.
Dobry hotel - Sound Garden Hotel
W Sound Garden pierwszy raz byłam rok temu . Jest blisko lotniska Chopina a do centrum da się dojechać w 15 minut. Ale dla mnie jest jeszcze jeden ogromny atut - cisza! ;).
Pokoje są jasne i bardzo dobrze wyciszone. Ostatnio za oknem widziałam budowę, ale kompletnie jej nie słyszałam :). Sound Garden to idealny hotel na podróż służbową czy nocleg przed lotem. Serwują tam przepyszne śniadania [ogromny wybór] ale ja najbardziej lubię szóste piętro. Ladies floor - jak sama nazwa wskazuje - to piętro tylko dla kobiet. Windą dojadą tam tylko osoby mające pokój właśnie na tym piętrze. Duże szerokie łóżka, podświetlane lusterka do makijażu, woda z kolagenem - to tylko niektóre udogodnienia :). Na korytarzu znajdują się także bezpłatne fotele masujące i mała biblioteczka. W hotelu można wypożyczyć też planszówki czy rower :).
Ceny dnia są bardzo różne, ale ja mam dla Was bardzo fajny rabat :). Zobaczcie jaką odpowiedź dostałam od Managera hotelu:
Aniu
Kod na stronę www.soundgardenhotel.pl
aniamaluje
Kod upoważnia Twoich czytelników do uzyskania 20% rabatu od ceny dnia ze śniadaniem (kalkulowane od oferty elastycznej ze śniadaniem). Co bardzo ważne, na naszej stronie pojawiają się również oferty restrykcyjne – bezzwrotne oraz oferty bez śniadania. Nie proponujemy tych ofert Twoim czytelnikom. Zależy nam aby Twoi Goście mogli zawsze skorzystać ze śniadania oraz mieli pełną możliwość anulacji rezerwacji, w dowolnym momencie do godziny 18:00 w dniu przyjazdu.
Aby skorzystać z rabatu należy na stronie www.soundgardenhotel.pl kliknąć „rezerwacja on-line” następnie w prawym górnym roku „kod promocyjny”.
Po wpisaniu i zatwierdzeniu kodu promocyjnego kontynuujemy jak w przypadku standardowej rezerwacji.
do tego jeszcze to: Do tego zawsze bezpłatny transfer z lotniska naszym Shuttle Busem, kawa powitalna w Sound Barze i bezpłatne podniesienie standardu pokoju do Ladies Floor dla wszystkich Pań.
Bądź na bieżąco!
Czy to nie wspaniale? :) Oferta ważna jest to odwołania (jeśli będzie odwołana, zaktualizuję ten wpis). Szczególnie przydatny jest transfer [jak przypomnę sobie Katowice...]
Co jeszcze?
Kawiarnia Między Słowami i Du-za-Mi-ha jeśli chcecie coś zjeść ;).
Uwaga na taksówki w Warszawie! Wspominałam już, że nie jestem wielką fanką tego miasta? Chaos informacyjny, złe oznakowanie przystanków i pachnące moczem przejścia podziemne skłaniają do skorzystania z taksówek ;). Ostatnio Kasia z bloga Innooka napisała jak za 3km jazdy zapłaciła 120 zł.
Moje kupienie biletu kartonikowego za 13 PLN skończyło się mandatem za brak biletu na 4,40 PLN bo zniżka doktorancka działająca w całej Polsce, w Warszawie jakoś nie działa :D
Cóż - chciałam wybrać komunikację publiczną by nie korkować dodatkowo miasta :).
Mam wrażenie, że w Warszawie każdy szuka okazji by wyciągnąć z ciebie kasę. Może to złudne wrażenie ale poparte doświadczeniem :D
Polecam zatem taksówki ELE TAXI oraz UBERA - Uber to aplikacja do zamawiania taksówek działających jak taxi właśnie. Oszacuje koszt przejazdu i co najważniejsze - samochody jeżdżące w Uberze nie mogą być starsze niż 10 lat. Każdemu kierowcy wystawiasz ocenę w apce i jeśli będzie miał niską - nie będzie już więcej mógł jeździć.
Wpisując mój kod uberaniamalujeue zyskacz 45 PLN na pierwszy przejazd (czyli pojedziesz za darmo :)).
Uff, to by było na tyle.
Zastanawiam się jak odebrałaby to miasto moja babcia, która kiedyś - jak wielu innych - Warszawę odgruzowywała. Oczywiście za darmo, przez co nie wykonała na polu wszystkich prac i cierpiała z powodu głodu.
Mam z tą Warszawą problem bo z jednej strony są muzea, śliczna starówka, dobra oferta kulturalna a z drugiej - pęd, chaos, hałas. Nie mogłabym tam mieszkać, ale lubię krótkie pobyty ;).
W przyszłym tygodniu znowu czeka mnie Warszawa więc mam pytanie - polecacie dobre miejsca gdzie można coś zjeść? :).
Bądź na bieżąco!
COMMENTS