Efekty kręcenia hula – hoop – talia – wymiary, wrażenia po dwóch latach

hula hoop z masażerem, bez masażera, przed i po before after hula hoop

Jakie są efekty hula hoop?

Jestem wielką fanką kręcenia hula-hoop. Postanowiłam opisać swoje wrażenia po dwóch latach bardzo nieregularnego kręcenia. Podzielę się też wymiarami i innymi szczegółami
Od kiedy pokazałam post z sukienkami , regularnie dostaję pytania o talię i figurę. Szczerze mówiąc, myślałam, że temat jest wyczerpany, ale treść wiadomości uświadomiła mi, że nie do końca 😉 

Czy wpływ na moją talię i wagę ma dieta? Na pewno w jakimś stopniu tak. Jem imbir, ostre papryczki, to wszystko ma wpływ na metabolizm, chociaż nie po to spożywam te produkty. Z drugiej strony pozwalam sobie na takie atrakcje jak sernik, pizza, lody, więc moja dieta nie jest specjalnie restrykcyjna. Jeśli kogoś interesuje ten temat, odsyłam do tekstu o mojej intuicyjnej diecie.

Prawdą jest jednak, że moje BMI nie jest w normie. Przy wzroście 170 cm ważę 52,5 kilograma i mimo starań, ta wskaźnik na wadze nie chce iść w górę. Bardzo dużo chodzę pieszo a imbir robi swoje. Przestałam walczyć o masę. Dążę do pełnego zdrowia.

Bez problemu mogłabym te brakujące do normy 3 kilogramy przybrać w ciągu miesiąca, gdybym całkowicie zrezygnowała z imbiru (gingerol) i ostrych papryk (kapsaicyna), jednak byłoby to bardzo głupie, bo moje oskrzela znowu by padły, znowu bym się potwornie dusiła i gdyby „atak” spotkał mnie poza domem, ktoś w dobrej wierze wezwałby karetkę i znowu brałabym „leki” sterydowe, a tego nie chcę nigdy więcej.

Paradoksalnie wychodzi więc na to, że warunkiem mojego zdrowia jest…niezdrowe BMI ;-))

Efekty hula hoop – kiedy je zobaczę?

Jeśli chodzi o hula-hoop- nie kręcę regularnie! Robię to dość rzadko. Kręcenia nauczyłam się dopiero na studiach i chociaż to świetna zabawa, staram się pilnować. Bo:

Efekty hula hoop po dwóch latach kręcenia. Jakie są?

Jeśli kręcę za często, obszar oznaczony strzałkami, to zacienienie które obecnie mogę uszczypnąć, po prostu znika. Talia nigdy nie jest i nie była moim priorytetem i jakoś… nie chcę jej mieć aż tak szczupłej 🙂

Efekty hula hoop po dwóch latach kręcenia. Jakie są?

 

Efekty hula hoop po dwóch latach kręcenia. Jakie są?

 

Zrobiłam zdęcia na luźno o różnych porach dnia. Wszystkie odgniecenia na brzuchu (od spodni, siedzenia, paska) mają pokazać brak ingerencji photoshopa.

Mój brzuch pod talią istnieje, tak samo, jak biodra. W biodrach mam 95 cm.

Kolejna kwestia – jakie hula hoop wybrać.  W tej notce pokazuję swoje kółko oraz instrukcję na to, jak je obciążyć.

Jestem fanką takiego rozwiązania, bo nie powoduje siniaków. Początkowo byłam skłonna zainwestować w duze koło z masażerem, ale z perspektywy czasu cieszę się, że tego nie zrobiłam. Co prawda talia rzeźbiona jest szybciej, ale przez pierwsze dwa tygodnie powoduje to duże sińce, dużym kołem z masażerem kręci moja koleżanka i początkowo robiła to na grubej bluzie, bo inaczej kręcenie było bolesne.

Efekty hula hoop – od czego zależą?

Im większe i cięższe kółko, tym lżej kręcić. Im mniejsze i lżejsze, tym większy wysiłek fizyczny 🙂 Jeśli ktoś chce się nieźle namachać, warto kręcić malutkim 🙂 

Jest to dla mnie swego rodzaju odkrycie, bo do niedawna sądziłam, że większe=lepsze. Kto kręci dużym kółkiem ten wie, że po jakimś czasie czynność ta staje się automatyczna i można kręcić bez końca. Jest to aktywność która nie przeszkadza w oglądaniu serialu czy rozmawianiu przez telefon. W czytaniu książek przeszkadzają mi łokcie 😉

Jeśli chcemy się przy tym spocić, małe, lekkie kółeczko będzie idealne. I chociaż ono wymaga najwięcej wysiłku, talia nie leci przy nim tak bardzo w dół.

Wydaje mi się, że sekret kręcenia polega na tym, że cały czas boczki są „ubijane” przez ciężar kółka. Staram się szanować swoje ciało i nie robic mu krzywdy, dlatego zalecam umiar – mocne, intensywne kręcenie ciężkim kołem z masażerem może i daje szybkie efekty ale… sianiki to nic fajnego. Obijanie sobie narządów wewnętrznych nie jest spoko. 

Po pierwszym tekście, ponad rok temu zamieściłam aktualizację efektów. Tym razem mogę powiedzieć, że rzeczywiście, przy problemach z trawieniem, kółko jest niezastąpione. Gdy zjem coś ciężkostrawnego, z pomocą przychodzi mi napar z rumianku i kręcenie kołem przez dwie minuty.

Obecnie,w spoczynku moja talia wygląda tak:

 

Efekty hula hoop – po jakim czasie? Myślę, że już po 200 minutach kręcenia, jeśli kręcimy kółkiem ciężkim. Czyli jeśli kręcisz 5 minut dziennie na każdą ze stron (razem 10 minut) , to po miesiącu można zauważyć wyraźną różnicę 🙂 Kręcąc 20 minut dziennie efekty przyjdą dużo szybciej.

Ważne jest kręcenie na obie strony. Do nauki na tej „słabszej” stronie, najlepiej nadaje się duże, ciężkie koło. Nie radzę  kręcić w jedną, bo pojawi się wyraźna asymetria. Później trudne będzie jej wyrównanie. Na początek najlepsze byłoby podejście do tego bez spiny, jedna piosenka na jedną stronę, druga na drugą. 

Tak właśnie kręcę – rano dla rozbudzenia jakaś energetyczna piosenka. Raz na jakiś czas. Unikam codziennego kręcenia, bo inaczej znika mi miejsce oznaczone strzałkami 🙂

Dla osób które chcą uzyskać solidny stelaż z mięśni, hula hoop się nie nadaje 🙂 Ja nie chcę mieć sześciopaka, więc dla mnie jest spoko.

Z kołem jest jak z nożem – to tylko narzędzie i od nas samych zależy jak je wykorzystamy. Można nabawić się siniaków – pod linkami tragiczne zdjęcia z Internetu, 1, 2, można wyrzeźbić talię bez uszczerbku na zdrowiu i z szacunkiem do własnego ciała.

Powinno się kręcić lekko, automatycznie, a nie ciężko, zawzięcie, z mocnym przerzucaniem ciężaru koła z boku na bok. Nie chodzi o to, aby się kołem biczować 😉

Dla osób które nie potrafią kręcić jest nadzieja. Nawet ja się nauczyłam 😉 Jeśli kręcenie jest dla Ciebie trudne, zapewne problemem jest zbyt lekkie kółko. Dużym i ciężkim kręci się banalnie. Byle nie robić dzikich, topornych ruchów.

Pomocny może być ten filmik:



a dla znudzonych zwykłym kręceniem, na Youtube jest wiele sztuczek z hula hoop. Sounds like challenge! 😉

Kręcisz? 🙂

Dopisek 2020:
OSTRZEŻENIE! 

kręcenie hula-hoop może być niebezpieczne dla osób, które mają problemy z kręgosłupem!
Konsultuj takie rzeczy z fizjoterapeutą.
 
Dzisiaj wybrałabym hula hoop piankowe.
 

Uściski, Ania
Subscribe
Powiadom o
guest
78 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Vea | Vea Loveliness

Chciałabym mieć tyle w talii co ty 🙂 Ja swego czasu duzo kręciłam ale w jedną stronę dlatego mam z jednej strony większe wcięcie.

Vea | Vea Loveliness

Nie aż taka duza, ale jak sie człowiek przypatrzy to zauważy 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Aniu jest jakaś notka o imbirze? Czytałam o jego właściwościach i chciałam zacząć spożywać ale kompletnie nie wiem jak się zabrać za niego 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Anonimowy

super to czekam na taką 🙂

Kana
9 lat temu

Ja z hula hopem hulam już jakieś 1,5 roku. Ale znudziło mi się kręcenie w prawo i w lewo. Nauczyłam się kilku sztuczek, nawet daję radę tańczyć z kółkiem podczas kręcenia 🙂 to chyba jedna z moich ulubionych aktywności fizycznych 🙂 Miałam kiedyś tyle samo w talii, co Ty i bardzo lubiłam swoje wcięcie 🙂 teraz mam 5cm więcej, ale nie narzekam 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Co do bmi Cię pociesze, ważę ok. 52kg przy 175cm jestem okazem zdrowia. W Japonii mieściłybyśmy się w normie, bo tam zalecane bmi jest dużo niższe (a Japończycy to jeden z najbardziej długowiecznych narodów).

Basia Smoter
9 lat temu

Piękna talia <3 Zazdroszczę

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

Niestety nie każdej ,czego jestem przykładem. Mam bardzo problematyczną figurę i zaburzenia hormonalne – hiperandrogenizm, przez co mój brzuch prawie zawsze przypomina beczkę. Do tego dochodzą problemy trawienne czyt. wzdęcia i już w ogóle można zapomnieć o czymś takim jak talia. A o tendencji do tycia to już nie wspomnę. Zatem dziewczętom z kobiecą figurą serdecznie gratuluję (zazdroszczę?) i idę zamulać dalej żeby nie rozsiewać mojego pesymizmu :).
Klasyczne "niedasię" , ale kurde czasem już brak sił.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

A czego ja nie piję :). Rumianek , mięta, pokrzywa+skrzyp (to przy okazji na włosy, które lecą garściami). Imbir zakupiłam , ale zapominam o nim i tak sobie leży. Może rzeczywiście jakiś stricte imbirowy wpis by się przydał ;).

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

Anonimko, nie masz przypadkiem nietolerancji na gluten? Ja mam jak się DOPIERO teraz po wielu latach okazało po wykluczeniu go z jadłospisu i wszystkie objawy gastryczne mi zniknęły, podobnie jak permanentnie spływający śluz z zatok. Po porannym ssaniu oleju musiałam go ściągać, następnego dnia po odstawieniu glutenowego jedzenia już nie muszę. Czysto. Gluten może być przyczyną tak samo nadwagi jak i niedowagi… Właśnie się zważyłam, podskoczyła mi o 1 kg. I dziwne to, liczyłam, że imbir mi pomoże i te wszystkie ostre przyprawy, nigdy ich tak często i dużo nie spożywałam. nie pomogły mi. Szczególnie szkoda mi było się rozstać… Czytaj więcej »

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

Nigdy się pod kątem nietolerancji glutenu nie badałam, ale … od dwóch miesięcy jestem na paleo czyli nie jem żadnych zbóż. Jako że nie widzę poprawy w trawieniu, a nawet sporo przytyłam (tak bardzo nie ogarniam mojego organizmu?!?!) to rozważam i powoli wprowadzam do diety bezglutenowe kasze. Zobaczymy jak będzie, ale już totalnie nie wiem co mi szkodzi, a co może pomóc. Tak jakbym straciła łączność z moim ciałem, ehh. A z imbirem nigdy nie eksperymentowałam więc chętnie spróbuję. Nie jest tak ostry jak chili więc mam nadzieję, że nie zabije mojego żołądka ;). A w odpowiedzi na pyt Ani… Czytaj więcej »

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

O ja nie mogę! Szampon na wypadanie……. proszę, zmień tego lekarza 🙁 Człowiek nie chce znaleźć przyczyny, tylko leczyć skutki. Wydasz mnóstwo kasy, a problem i rozgoryczenie pozostanie. Pisałam kiedyś komuś o blogu Tłuste życie, obyś tam znalazła jakieś wskazówki. Nie możesz zwątpić 🙂 o zdrowie się rozchodzi.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

Oj na pewno już więcej się z tą panią nie spotkam :). Bloga Tłuste Życie również uważnie śledzę. Mam wrażenie, że dużo moich problemów wynika też z nastawienia i ogólnego wypalenia. Takie "ojej, i tak pewnie się nie uda, będę łysa i gruba" :p. Ciężko o zdrowe ciało jak się ma takie podejście i chyba muszę trochę ciężej popracować nad jego zmianą. A wracając do głównego tematu wpisu to w hula hop posiadam, ale przez swój sceptycyzm leży i się kurzy… Jak tak sobie o nim myślę to w sumie 10-20 min dziennie mnie nie zbawi ,a kto wie, może… Czytaj więcej »

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

No i widzisz, już jest dobrze, zaczynasz się podnosić 🙂 Z góry widzi się więcej i szerzej 🙂 Zmiana myślenia jest konieczna. Jest motywacja, jest cel to i powoli nabierzesz większej pewności siebie. Oby tak dalej!

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

Istnieje, na pewno, tylko że nie w każdym mieście, a już z pewnością w większych. W małych miastach ludzie się dziwią co to takiego medycyna chińska, funkcjonalna…. wolą dostawać gotowe recepty.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Basia Smoter

Niestety mam bardzo małą przerwę pomiędzy zebrami, a koścmi miednicy, więc talia bez żadnych kości to z 5 cm… Nie da się uzyskać jakiejś super talii.. ;/

wia
wia
9 lat temu

Chwilowo nie kręcę, bo nie mam hula-hop w studenckim mieszkaniu, ani miejsca w moim mikro-pokoiku 🙁 Ale kiedyś bardzo to lubiłam i efekty były świetne.
A tak się zastanawiam, czy imbir w proszku działa dużo słabiej niż świeży? I jakie dzienne spożycie byś zalecała, żeby wspomóc dietę redukcyjną i oczyszczanie organizmu? 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  wia

Ale ten w proszku ma o wiele większe działanie przeciwzapalne. Imbir mielony – 27566 [IF / 100g], Korzeń imbiru – 6452 [IF / 100g]

Wreddu
9 lat temu
Reply to  wia

Podlącze się tutaj, coby o imbirze napisać ^^ istnieje ciekawy przepis ba peeling do skory z imbiru i soli morskiej, zrobilam sobie sloiczek i nie umiem przestać chwalić 🙂 co prawda jeść imbiru nie lubię, ale na skórze działa cudenka 🙂

Remedy
9 lat temu

Również uwielbiam hula hop! Mam akurat to z masażerem i fakt na początku przez jakieś niecałe 2 tygodnie miałam wielkie siniaki mimo tego, że kręciłam w ubraniu (podkoszulek + dość gruba bluza), jednak potem ciało się przyzwyczaiło i gdybym chciała to mogłabym kręcić hula na gołe ciało (jednak wolę mieć na sobie chociażby cieniutki podkoszulek). I również zgadzam się z Tobą, że przy pomocy hula można zrzucić trochę ciałka z talii i brzucha. Sama dzięki jedynie kręceniu hula hop pozbyłam się boczków (fakt nie były może one jakieś wielkie, ale jednak) oraz wyszczupliłam nieco brzuch 🙂 Co do tego ile… Czytaj więcej »

Pauline
9 lat temu

Cudowne efekty! Uwielbiam Twoją figurę i chyba zacznę kręcić tym kółkiem 🙂 Widziałam, że ktoś w komentarzu poprosił o post związany z imbirem – też jestem za!

Ulo
Ulo
9 lat temu

Świetny post, na pewno skorzystam! To coś w sam raz dla mnie, bo chociaż nie mam problemu z masą, to zawsze chciałam mieć taką piękną talię! 🙂

bumi bubi
9 lat temu

Kochana Aniu, strasznie swoim postem zachęcasz do zakupu kółka.
Kiedyś uczyłam się rysować. Jak wiadomo już w antyku idealizowano swoje obrazy jak my w dzisiejszych czasach zdjęcia. Poznałam choć częściowo proporcje ciała i w życiu uświadamiam sobie, że bez potrzeby. Piękno nie jest mierzone w centymetrach tylko w pewności siebie. Doszły mnie słuchy, że idealne ciało powinno mierzyć tyle samo w biodrach jak i w biuście, a talia powinna wynosić 0.71 długości bioder. U Ciebie powinno to być 67,45. Co nie daje idealności. Dobrze, że nie zważamy na tak absurdalne wzorce.

Już hula hop loduje na mojej liście.

Natasza Miszczuk
9 lat temu

Muszę kupić 😀 Em ja do centymetrów i kg nie przywiązuję wagi, ale przyznam, że chciałabym mieć ładne wcięcie w talii.

Justinee
Justinee
9 lat temu

Piękna talia<3, a wpis aż zachęca do zakupu i wypróbowania 🙂 Pozdrawiam!

Gabrysia
9 lat temu

Ja czytałam że idealne kółko to takie które na stojąco sięga nam do bioder/pępka ( nie pamiętam dokładnie). Moje jest malutkie, dziecięce, i pomimo licznych prób, dociążenia, oglądnięcia kilkunastu filmików instruktażowych – nie umiem nim kręcić choć podejść miałam kilka i za każdym razem byłam bardzo zdeterminowana. Jak dla mnie – nie da się i tyle.
Od dawna planuję zakup lepszego koła ale takie składane które mogłabym w miarę wygodnie transportować jest dla mnie za drogie, wolę odłożyć jego zakup na jakąś specjalną okazję żeby nie żałować tak wydanych pieniędzy.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

nie wiedziałam, że brałaś sterydy, poszperałam po blogu i widzę podobne wrażenia po "leczeniu" w Polsce. Lekarze w tym kraju potrafią tylko zapisywać leki które długofalowo niszczą człowieka, brałam prednizon (chyba o nim mowa?) na jelita i 3 lata po zaprzestaniu brania tego leku doszłam do siebie. Mam uszkodzone nadnercza. Nienawidzę lekarzy z polski, teraz korzystam tylko z usług tych, którzy leczą według TMC. Moje dzieciaki to okazy zdrowia, czosnek i imbir i omijają je te anginy. Tylko ospę, świnkę i różyczkę konsultujemy z rodzinnym 🙂 Pozdrowienia!

Kinga Kornacka
9 lat temu

Też czekam na wpis o imbirze! 😀
A hula-hoop to nadal nie dla mnie. Choć niedawno już udało mi się go trochę na sobie utrzymać, ale było to właśnie duże ciężkie koło na sali gimnastycznej 😉

Szara Wiewiórka
9 lat temu
Reply to  Kinga Kornacka

Lekkim, pustym w środku kołem to się nie da kręcić, musi być ciężkie! Mój tata nauczył się od zera, w pół godziny i teraz wywija w obie strony, więc na pewno też byś załapała jakbyś dała sobie, i hula-hoopowi, szansę 🙂

Polka w UK
9 lat temu
Reply to  Kinga Kornacka

no chyba zartujesz , ze Twoj Tata wywija z hula hop? wooow!!! szacun i podziw!!! ja za dzieciaka mialam takie "puste" i kiepsko mi szlo, nigdy nie probowalam na tym ciezkim.

Szara Wiewiórka
9 lat temu
Reply to  Kinga Kornacka

Kupił sobie takie ogromne z wypustkami i kręci. 😀 Mówi, że łatwiej mu się dzięki temu oddycha.
Warto kupić lepsze koło, ja na ebay'u kupiłam za 11 funtów z darmową wysyłką.

Niemoralna
9 lat temu

Zazdroszczę Ci takiego brzuszka <3

megirosa
9 lat temu

Hula-hoop źle mi się kojarzy od czasów dzieciństwa, pomimo wielu prób nigdy mi się nie udawało zakręcić. Zwłaszcza pamiętam, jak jako berbeć byłam na morzem i były jakieś luźne zawody w kręceniu, poszłam i od razu mi spadło 😀
Chętnie bym spróbowała jak się przeprowadzę i będę mieć więcej miejsca, tylko znowu wstyd będzie jeśli mi się nie uda nauczyć 😉 Moja koordynacja ruchowa to dno.
I przyłączam się do oczekiwania na wpis o imbirze 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  megirosa

Poćwicz na sucho kręcenie biodrami, wypinając pupę w tył najwyżej jak się da i na boki. Ja sobie właśnie tak wyćwiczyłam moje wcześniej skostniałe biodra. I wtedy zaczynaj przygodę z hula, trzeba też złapać kontakt ciałem z hula, to ciało prowadzi kółko i pilnuje, żeby nie spadło.

Szara Wiewiórka
9 lat temu

Ty masz naturalne predyspozycje do kobiecej sylwetki, ja niestety takiego wcięcia mieć nie będę, chyba, że wytnę sobie kilka żeber, ale hulam, hulam, coś na pewno da. Muszę poćwiczyć kręcenie w drugą stronę, bo męczę się i męczę i nie nie mogę złapać rytmu. 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Dokładnie osoba szczuplutka o chłopięcej sylwetce nie będzie miała takiego wcięcia w tali chociażby hulała codziennie. Niestety takim przykładem jestem ja, więc po 2 miesiącach sobie odpuściłam.
Anka.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

To akurat nieprawda 🙂 mam figure jak doda.przed operacja, tzn. Ba bistu, brak bioder, plaskodupie :p silownia wyrobila mi ładne uda, pupa się robi. Majc uda zaokrągliłam dół, a kręcąc zrobilam sobie niewielka, ale zawsze talie. Nie man predtspozycji, przy treningu silowym zawsze spina sie brzuch wiec miesnie sie robią, ale skosne brzuszki i hula hoop zrobilo swoje 🙂

Szara Wiewiórka
9 lat temu

Mi tyłek się zaokrąglił od ćwiczeń, ale niestety bioder zero. Ale walczę o talię, choć może za mało entuzjastycznie. 😀

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

ja z innej beczki – zaczęłam hulać po Twoim poprzednim tekście o hula hoop i chociaż talia jest węższa, to jestem Ci wdzięczna za coś innego. Mam dużo większą świadomość i "ruchomość" bioderek. Bardzo poprawiło to jakość mojego seksu 🙂

Endorfinka
9 lat temu

Już zapisuję hula hop na listę zakupów 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Jeja… Ty to sie lubisz pochwalic. Ja mam pewnie 10 lat wiecej od Ciebie , dwoje dzieci do tego 55 kilo przy 170cm. Talie mam taka jak Ty a hula hop nie krece. Nie kazdy ma predyspozycje do wciecia w takii. Spojrz na Pink, cwiczy kobita jak szalona a po talii ani sladu :/

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Anonimowy

Urzekla mnie twoja historia,nikogo to nie interesuje :p zaloz o tym blog i odpusc, prosilam w komentarzach o informacje o hula hoop i dostalam, a tobie cos nie pasuje 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

masz skrzywiony kręgosłup albo miednice ? strasznie nierowna masz te talie. fajnie, ze zachęcasz ludzi do kręcenia ja tez kiedyś dużo krecilam.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Reply to  Anonimowy

no, jakos powykrzywiana jestes torche, ale wciecie masz swietne. Ja jestem jak kloda drewna, cycki, talia i biodra niemal ten sam obwod 🙁

Czarnowłosa
9 lat temu

Kiedyś kręciłam hula-hopem i efekty były świetne. Teraz nie mam cierpliwości. Ćwiczę callanetics i efekty tez są widoczne.

katarina555
9 lat temu

Ciekawy post. Wole bieganie.

Zakręcony Świat Marty

a ja sobie kupuję właśnie jutro kupuję hula hop:_ problem w tym,że umiem kręcić tylko w 1 stronę:/

marooda
9 lat temu

a ja nie umiem wcale kręcić, mam take dziecięce hula, próbowałam już wiele razy i no way :/
Aniu a jak obciążasz swoje ryżem? Może kupię składane na allegro jeśli jest cięższe ..
Bardzo chciałabym zacząć ale niestety nie udaje mi się kręcić ..

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Aniu, jak szybko kręcisz hula-hopem?
Kręciłam nim bardzo dużo, na początku widziałam efekty, ale potem tak jakby nic się nie zmieniało mimo upływu czasu, obwód nie malał. W ogóle się przy kręceniu nie męczę (mam duże, ciężkie koło z masażerem) a zaznaczam, że mam marną kondycję. Zastanawiam się czy może powinnam tym kołem kręcić jakoś szybko i energicznie żeby się zmęczyć?

english24na7
9 lat temu

Jestem hula hopowym beztalenciem – moje szkolne rekordy dobijały do paru obrotów 😀
Ale inspirujesz mnie – może się przekonam 🙂
Pozdrawiam i dołączam do grona czytaczy Twojego bloga 🙂

Just.
9 lat temu

Twoje BMI jest w normie 😉

Polka w UK
9 lat temu

Ta kobietka na filmiku niezle wymiata, ale widze, ze mimo to nie ma wciecia w talii, a poniewaz ja mam mniej wiecej taka sama figure jak ona (brak wciecia, brak bioder, i "plaskodupie") to mysle, ze i u mnie nie ma szans na talie 🙁 Moja figura nie zmienia sie od mniej wiecej… 18 lat(!), nawet po dzieciach wciaz nie mam nawet bioder ;( Ale Ty Kochana to masz takie wciecie ze tylko podziwiac i zazdroscic!

akwarelaplus
9 lat temu

Wspaniałe proporcje :), aż 34 cm różnicy talią a biodrami.

Lucyna M
9 lat temu

Kręciłam jak byłam mała, ale nigdy nie udało mi się kręcić zbyt długo. W sumie można byłoby wrócić do tego:-)

Gabii 69
9 lat temu

Ja się nie nauczę kręcić nigdy 🙁

Karolina W
9 lat temu

Ja bardzo wąską talię zawdzięczam dobrym genom po mojej kochanej babci 🙂 Jednak mam w planach kupić hula hop, bo uważam, że jest to bardzo fajna forma aktywności. Masz bardzo fajną figurę 🙂 Gdybym mogła oddałabym Ci swoje 2 kilo, mam tyle samo wzrostu, ale ważę 56 kilo i te dwa chciałabym zgubić, bo kiedy ważę 54 czuję się i wyglądam najlepiej 🙂

Kasia Gdańsk
9 lat temu

ja kupiłam ostatnio lekkie i chyba za małe hula hip, i nie mogę za cholerę się nauczyć 🙁 a tak bardzo bym chciała, może kiedyś się nauczę;)

Kangarooo
9 lat temu

Tez kręcę hula hoopem. Kupiłam sobie w zeszlym roku we wrzesniu i czesto odkladam je na bok, ale zaraz jak do niego wracam to widac efekty. Staram sie uczyc roznych sztuczek, wrzucac hula hoop na ramiona, wyciagac je zakladac z powrotem itd.. ale jeszcze srednio mi to wychdzi:p

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Aniu, jeśli można spytać, ile masz cm w obwodzie pod biustem? Zastanawiam się na ile żebra determinują wymiar talii.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Nie wiem czy ktoś już o tym pisał, ale z hulahop trzeba uważać jak się ma problemy z kregosłupem albo tak jak ja – hipermobilność stawów. Bardzo łatwo sobie narobić problemów i potem będą się kręgi przesuwać i ciężko to naprawić nawet ćwiczeniami stabilizującymi czy izometrycznymi. (swoja drogą rehabilitant powiedział mojej mamie, że hulahop było jedną z przyczyn powstania jej rwy kulszowej – kręciła dość regularnie).

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Do diaska, zes mi wlazla na ambicje (i dobrze…) Poszukam kolka w Decathlonie i zaczne krecic. A co.

(Sorry za brak polskich liter. To pisalam ja, tlusta_papuzka)

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

wskaźnik BMI jest za przeproszeniem g…nic nie wart 😉 (no, może poza przypadkami skrajnej otyłości) i nie musisz się nim przejmować 😉 jedyny jako tako przydatny wskaźnik, to procentowa zawartość mięśni i tłuszczu w organizmie

Amelia
9 lat temu

Aniu, myślisz, że dałoby radę zlikwidować za pomocą hula-hoop bryczesy (tłuszcz na zewnętrznej stronie ud, coś takiego: http://storage.sfd.pl/1/images2008/20080623203552.JPG)? Życie mi paskudy obrzydzają, nic ich nie chce ruszyć 😉

Amelia
9 lat temu
Reply to  Amelia

Zastanawiam się w ogóle, czy da się kręcić w tym konkretnym miejscu, czy nie będzie mi hula-hoop przy kręceniu tak nisko spadać 🙂

Amelia
9 lat temu
Reply to  Amelia

Nie ma w nich nic złego, ale swoich akurat nie lubię 🙂 Są dość spore i nie bardzo się komponują z moją szczupłą sylwetką. No i optycznie skracają nogi, a nie są one aż tak długie, by dobrze to wyglądało 😀

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Ja jestem szczupła, ale mam szeroką talię. Dlaczego? Bo mam szerokie żebra (nie wiem jak to określić, ale pewnie wiesz o co kaman) i żadne hulahoop mi nie pomoże :/ najwyżej wycięcie żeber :]

Lusia

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

na twoim brzuchu jest tylko sam tluszcz tak naprawde… nie mowie tu od razu o kulturystyce I 6pakach, ale troszke miesni by nie zaszkodzilo, bo ci sie boczki zaczynaja robic 😀
nie mowie tego z zazdrosci, zeby nie bylo, moj tez nie jest absolutnie idealny 🙂 mowie tylko to co widze.
widze tez ze wciagnelas brzuch na 1 zdjeciu 🙂

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Cześć! Niestety mam asymetryczna talię i chciałabym to zmienić. Mam mniejsze wcięcie po lewej stronie. Możesz powiedzieć w którą stronę mak kręcić :)?

Anonimowy
Anonimowy
8 lat temu

Dlaczego hula hop nie jest bezpieczne dla osób, które maja problem z kręgosłupem?

Barbara
1 rok temu

Dzięki za post. Powiedz, czy nabycie tych siniaków jest zle dla zdrowia? Mi zależy właśnie na talii i spłaszczeniu brzucha. Mam 170 a we talii 80 cm. W biodrach 98. Możliwe że ta talia jest efektem Hashimoto i przebytego raka tarczycy. Teraz od pół roku jest wszystko ok, hormony idealne. A talia stoi w miejscu 🙁 Dawniej miałam 65 – 90. Kręcę dużym kołem z masazerem od kilku dni. Siniaki mi nie przeszkadzaja. Ja po prostu chce by ludzie przestali mnie pytać „kiedy?” i ustępować miejsca w tramwaju 🙁 . Tylko czy ich pojawienie sie oznacza coś niedobrego? PS odkąd… Czytaj więcej »

Ola
Ola
1 rok temu

Wow, ale masz piękną talię 🙂

Previous
Jak mieć czas…kiedy jest z nim krucho?
Efekty kręcenia hula – hoop – talia – wymiary, wrażenia po dwóch latach

78
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x