autor 
Błękitny lakier Butterfly Single, numerek 87 na paznokciach sprawuje się nieco gorzej niż jego brat w moim wymarzonym kolorze (klik). Słabsze jest krycie – przy dwóch cienkich warstwach pod światło widać prześwity. W normalnym świetle wszystko jest ok. Nie chciało mi się nakładać trzech warstw 😉
| jedna warstwa |
Kiedyś byłam większą fanką błękitów, dzisiaj widzę jak wielkie znaczenie ma odcień – bardziej wpadający w miętę safari był ok, ale nie malowałam nim paznokci od wieków (klik). Mroźny odcień błękitu od Isadory (klik) jest moim zimowym ulubieńcem a ten… cóż, ten lakier jest tak pomiędzy. Pomalowałam nim co prawda paznokcie drugi raz pod rząd (co zdarza mi się rzadko ;)) ale serca mi nie skradł 😉
Krycie : +/-
Trwałość : 6-7 dni (u mnie to norma)
Cena : 1,80 zł
Wydajność +
Dostępność : –
Podsumowując – lakier jest poprawny, ale odcień jednak nie mój
edit: zapomniałam dopisać – przepraszam za nieładne skórki, ale te ręce przeniosły dzisiaj do piwnicy 7,5 metra drewna na opał :))
Uściski, Ania
jak dla mnie za taką cenę może być 🙂
mnie się podoba:)
tym razem dosłownie: Ania ładnie pomalowała 🙂
a kolor jest obłędny <3
Przypomniałam sobie właśnie, że bardzo lubię mieć niebieskość na paznokciach. Muszę coś z tym zrobić. 🙂
6-7 dni… konia z rzędem komuś, kto mi załatwi taką trwałość jakiegokolwiek lakieru.
to nie kwestia lakieru, a odtłuszczenia paznokci. Na moich paznokciach absolutne minimum to 5 dni 🙂
kolor fajny ale krycie coś nie bardzo ale wytrzymałość bije po oczach
Krycie słabe, ale za taką cenę…:))) mogłabym trzy razy nim malować. 😀 Ja teraz mam lakier który w promocji (!) kupiłam za 5,99 i po trzech warstwach krycie jest średnie:(
nie wiem jak ja to robię, ale nie wiem o co chodzi z tymi warstwami bo ja zawsze kładę jedną i lakier ma odpowiedni kolor, taki jak w buteleczce. może po prostu trafiam na takie właśnie kolory.
mój M mówi mi, żebym chociaz raz pomalowała sobie paznokcie na taki wesoły kolor, ale ja zwyczajnie źle się wtedy czuję, bo lubię stonowane kolory 🙂
takie dobre lakiery* (zamiat takie właśnie kolory – nie wiem o co mi chodziło, jak to pisałam ;o)
to kwestia odcienia i jego "rozrzedzenia" miałam dobre lakiery o słabym kryciu i tanie o genialnym. Nie ma reguły 😉
Kolor jest prześliczny, uwielbiam takie, ale niestety nie u siebie (muszę może spróbować znów z czymś innym niż french), szkoda tylko, że krycie jest tak kiepskie. Cena za to bardzo przystępna- akurat na wakacyjne eksperymenty 🙂
Pozdrowienia.
nie przepadam za tym kolorem ale ładnie wygląda:)
A z tą trwałością to mnie zaszokowałaś!
Pozdrawiam 🙂
zawsze mozna kolor wymieszac z innym lakierem 😉
6-7 dni przy jakiej eksploatacji paznokci? 🙂
Ja zmywam co 3-4 dni, bo albo mi odpryskuje (przy noszeniu roweru, odpinaniu roweru, odpinaniu koszyka plus standardowych pracach domowych trudno tego uniknąć), albo widać odrost (z tego względu nigdy się nie zdecyduję na hybrydę – po 2 tygodniach miałabym kilometrowe szpony!).
bardzo intensywnej 😉 Nie jestem paniusią, zmywam, piorę, jak trzeba to ręcznie i tak dalej. Paznokcie rosną mi wolno, więc odrost nie jest problemem, ale odprysków nauczyłam się unikać 😉
Ładny, ale ja wolę jaśniejsze błękity 😉
nad kryciem trzeba by popracować 🙂 ale kolor bardzo mi się podoba
ładny jest, ale krycie jakieś kiepskie ;c
kolor jest ładny*
ja mam zboczenie zawodowe i bym dodała 3 warstwę;p
poprzednio dałam, wyglądało lepiej ale i tak pewnie już do tego lakieru nie wrócę 😉
Cena powala, a pierwszy kolor jest moją miłością 😀