Safari nr 101
Ok, nie jestem największą (ani nawet najmniejszą:) estetką, więc kiedy maluję paznokcie, to się brudzę.
Jak już mówiłam, w paznokciach najbardziej interesuje mnie to, żeby nie przeszkadzały
mi w gotowaniu i innych czynnościach, więc ich kształt pozostawia (i będzie pozostawiał) wiele do życzenia. Mam też od urodzenia poprzeczne bruzdy (podobno nazywane są liniami Beau), ale nic mi nie wiadomo na temat ich przyczyny. W zasadzie – gdyby M. tego nie zauważyła, nawet nie zwróciłabym uwagi. Są to są, jest mi to obojętne, naprawdę 🙂
Znalezienie ładnego lakieru do paznokci który jest
a) polski
b) „Nie zawiera szkodliwego toluenu, formaldehydu i dibuthylphtalate”
c) nie jest testowany na zwierzętach
d) jest tani
okazało się trudniejsze niż sądziłam. ten spełnił wszystkie wymagania, a cenowo wypadł bardzo korzystnie dla mojego portfela (3zł!).
Dostępny jest w sklepach typu „wszystko po 5 zł”, chińskich sklepach na bazarach, w małych drogeriach itp. czy nie boję się tam kupować? Nie, bo najpierw w Internecie szukałam producentów którzy spełniają moje oczekiwania (punkty a,b,c,d) + ładny kolor.
Dostępny jest w sklepach typu „wszystko po 5 zł”, chińskich sklepach na bazarach, w małych drogeriach itp. czy nie boję się tam kupować? Nie, bo najpierw w Internecie szukałam producentów którzy spełniają moje oczekiwania (punkty a,b,c,d) + ładny kolor.
Wytrzymuje na paznokciach bez odprysku 3 dni, tyle mi wystarcza, bo podobno mam zacząć „bawić się kolorami” 🙂
pojemność 12 ml (zdecydowanie za dużo, nie dam rady go zużyć przed upływem terminu ważności!)
krycie ok. 2 warstwy, aplikacja łatwa.
Nie wiem co jeszcze jest istotne w opisywaniu lakieru do paznokci, naprawdę jestem laikiem. Może dopiszę jeszcze, że podoba mi się zebra na nakrętce, bo wyróżnia się na tle innych lakierów.
edit : po pokryciu go dodatkowo zwykłym bezbarwnym lakierem wytrzymał bez żadnego odprysku 5 dni. To więcej, niż dobrze 🙂
edit nr 2: wcześniej błędnie wpisałam numerek 102, a okazuje się, że to jednak 101.
Przepraszam za zamieszanie, ale numerek się starł, a ja źle go zapamiętałam.
moje social media: instagram aniamalujekanał youtube – aniamalujefanpage aniamaluje
Uściski, Ania
Ładny odcień 🙂 Też lubię Safari 🙂
kupiłam taki lakier , ten sam! na rynku u tzw "Rumunów" za złotówkę ;d i zdziwiłam się, że jest u Ciebie, myślałam,że to jakaś lipa, ale widocznie muszę wyprobować;)) pozdrawiam Cię, inspirujesz mnie chyba od gimnazjum 😀 pamiętam Twoje może nie buntownicze ,ale na pewno pełne wytykania społeczeństwu hipokryzji (którą także zauważałam), a teraz napełniasz ludzi optymizmem! naprawdę, super ekstra ciepło Cię pozdrawiam! 🙂
oj, za złotówkę? Miło, że ktoś mnie kojarzy. Znowu! 😀
hipokryzja wkurza mnie nadal, ale kijem rzeki nie zawrócę 😉
Lakier i odcień super ale pomalowane strasznie brzydko;/ nie estetycznie
niestety true nawet palec ufajdałam 😛