Zapierdol po polsku i moje nowe zauroczenie [TYGODNIK]


Zakochałeś się kiedyś w czyimś głosie? Ok, może przesadzam z tym zakochaniem, ale jestem totalnie zauroczona.

Odpal proszę czytając ten tygodnik, a potem z rozpędu cokolwiek The National. Nowa muzyczna miłość! Ten głos jest tak cudowny, że brakuje mi słów by opisać zachwyt.


Dawno nie było tygodnika. Miałam kryzys. Pisałam o tym trochę na instagramie, przyznam że po prostu boję się o swoją przyszłość. Poświęcam blogowaniu bardzo dużo czasu, który za jakiś czas 😉 może sprawić,  że będę mało  konkurencyjna na normalnym rynku pracy,  bo czas który mogłabym przeznaczyć na dokształcanie się  i poszerzanie swoich kompetencji przeznaczyłam właśnie na pisanie. Jestem dużą dziewczynką i wiem, że blogi nie będą trwać wiecznie. Czy zatem ten czas nie będzie za chwilę czasem zmarnowanym?  Pisaliście mi pod zdjęciem na insta, że mój blog pozmieniał wiele w Waszych życiach i to jest piękne, jest super, jest cudowne, naprawdę.
Nie zapłaci mi to rachunków za 5 lat.

Zawsze w życiu udawało mi się jakoś ślizgać. Wszystko czym mnie straszono nigdy nie okazywało się straszne. Dobrze szło mi w szkole? Mówili – pójdziesz do gimnazjum, zobaczysz! Potem miałam zobaczyć w liceum i na studiach, a potem że po studiach skończy mi się freelancerowanie i przyjdzie proza życia. Nie przyszła. Moje życie wciąż jest bardziej jak tomik poezji, tylko czasem zdarza się bardzo gorzki wiersz. Boję się że im dłużej to trwa, tym bardziej będzie boleć upadek. Może szybciej niż myślę będę żałować, że wszystkie pozablogowe źródła zarabiania tak układam czasowo, by mieć czas tworzyć też ten kawałek sieci?

Polecam Wam test Agnieszki z bloga Lifemanagerka o tym, ile zarobiła przez 5 lat prowadzenia bloga
Zrozumiecie o czym mówię 🙂

Działo się ostatnio dużo, byłam prelegentką na Influencer Live Poznań i miałam wiele refleksji po tym wydarzeniu, ale ugryzłam się w język.
To było bardzo dobrze merytorycznie zorganizowane wydarzenie z ogromem darmowej wiedzy, ale to jest oczywiste, że potrzebni są sponsorzy. Jako twórcy wiele oczekujemy, mało dajemy w zamian. I mówię też trochę o sobie, bo np. Lidl . super ogarniał a nie przyszło mi do głowy wrzucenie jakiegoś stories.



Dodałam jakieś bzdurki na tik toka 😉 Jeśli ktoś jest – zapraszam!

Dzisiaj także w końcu odważyłam się wysłać swoją krew na badania, trochę się stresuję wynikiem, ale to był konieczny krok.




Mówię o tym, że boję się o przyszłość, a właśnie postanowiłam zainwestować w przeniesienie bloga na inny serwer i przeprowadzić go na wordpress. Nie jestem mistrzynią racjonalnych wyborów 🙂

Podrzucam kilka bardzo interesujących artykułów:

Mistrz Kłosiński i jego świetny tekst:

Jak przez trzy dni próbowałem zostać pracoholikiem


On i ona, małżeństwo J. 34 i 30 lat. Bezdzietni. Dobrze sytuowani. Stomatolodzy z prywatną praktyką. Nie chcieli in vitro. Nie chcieli też noworodka jak wszyscy. Byli gotowi zaadoptować starsze dziecko, po przejściach. Stracili cierpliwość po trzech latach. Kiedy po raz kolejny musieli stawiać się na szkolenia, dostarczać nowe dokumenty, bo stare zdążyły już stracić ważność, zapewniać, że są zdrowi na ciele i umyśle.

czyli Adopcja po polsku – smutny artykuł o rzeczywistości adopcyjnej


Genialny pomysł na knajpkę w której rola szefa kuchni przypada za każdym razem innej… babci. Chodziłabym!



Nie chciałam ulegać standardowemu myśleniu. Nie chciałam, aby odebrano mi prawo do godności, szacunku czy intymności. To był mój wybór. „Historia nie musi się powtarzać” powtarzałam każdego dnia w myślach.


Cammy i tekst o jej porodzie



I perełka tego zestawienia – 


Kiedyś napisałem książkę. Wypieściłem, dopieściłem każde zdanko. Wydawnictwo przyjęło, odesłało egzemplarz po redakcji. Pokreślony potwornie i bez sensu. Zdania poprawne składniowo zamienione na anakoluty. Słowa powymieniane bez sensu: wszystkie „że” zamienione na „iż”, wszystkie „wtedy” na „wówczas”, „powiedział” na „rzekł”, a „odrzekł” na „odpowiedział”. Odrzucanie tych poprawek zajęło mi wiele dni. Rozmawiam z redaktorką i pytam, co się pani w tym moim języku nie podoba? A ona na to, że musi dużo zmieniać, bo jak jest mało na czerwono, zwierzchność może się przyczepić. Czyli bezsensowny widoczny zapierdol, który tym razem generuje kolejny bezsensowny zapierdol (mój), tyle że niewidoczny.

O bezsensownym zapierdolu po polsku



Poza tym – przemyślałam sobie wiele spraw i jestem zmęczona siedzeniem z laptopem na każdym jednym wyjeździe. W lewym górnym rogu – Mediolan, grudzień.  A obok ja ciesząca się z deszczu, kwiatów. O i polecam też książkę, którą otrzymałam w niespodziewanym prezencie. Z miłości? To współczuję opowiada o losach kobiet i związków w Omanie. Bardzo intrygująca lektura.


Wczoraj skończyło się piękna skomplikowana historia przeżywana przez wielu. Skończyła się… hmm 
trochę jak związek, który zaczął się od fajerweków, wszyscy mówili że tych dwoje to już na zawsze i że to wyjątkowa relacja jedna na milion. A potem jakoś tak wyszło,  że jedno opuściło partnera bez słowa wyjaśnienia, po prostu się wyprowadzając i nie odbierając telefonów.

Gdy ludzie pytają co się stało, nie wiesz co odpowiedzieć.

Na moim blogu:

Blogerka pojechała na wakacje na koszt sponsora!!!1 – na czym polega press trip? – opowiadam o tym, na jakich zasadach byłam w Tunezji


Obejrzałam „Tylko nie mów nikomu” i jest mi przykro, ale nie z tego powodu co myślicie – o ilu aresztowanych biskupach słyszeliście ostatnio?


Tunezja i 10 powodów, dla których warto dać jej szansę – nie spodziewałam się wiele po tym kraju, a okazał się szalenie interesujący


Czy nauczyciel może zabrać telefon? A przejrzeć?  – napisałam, bo uczniowie pytają. Ale ten tekst ma też wersję video







W najbliższych dniach mogą przydarzyć się tutaj mocne komplikacje techniczne, bo chociaż oddałam przeprowadzkę bloga w najlepsze ręce, to jest tu jakieś 1500 tekstów… Z moim szczęściem może coś wylecieć w kosmos, więc koniecznie śledźcie mnie na instagramie 🙂 Tam jestem codziennie i wykorzystuję swój influęs w ważnych celach:



Buziak!
Uściski, Ania
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Previous
Czy nauczyciel może zabrać telefon? A przejrzeć?
Zapierdol po polsku i moje nowe zauroczenie [TYGODNIK]

0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x