Moje ulubione aplikacje – czyli co mam na smartfonie
Kto jest największym wrogiem kobiety?
A że lubię gdy korzyści czerpią też moi czytelnicy, to chcę robić wam więcej rozdań. Nie wiem na insta czy snapie, tylko ogarnę z kimś kto jest w prawie bardziej biegły jakiś sensowny regulamin, by nie podskakiwać pod nielegalne gry losowe. Myślę o takich ekspresowych mini-konkursach, by nagrodzić tych zaangażowanych. Z długimi konkursami mam ten problem, że wszystkie prace trzymają poziom i nie wiem kogo wybrać. Będę smutna decydując o tym kto wygra książki z poprzedniego konkursu, bo będę musiała odrzucić wiele świetnych prac!
Aparat zjadł mi kolory (sztuczne światło ssie), ale ostatnio na urodziny ubrałam się tak jak powyżej. Sukienka – (klik) chyba jednak za długa, na zdjęciu na modelce (szczególnie tym z tyłu!) widać to doskonale. Ale jakoś lubię ten krój. A buty – to były moje ulubione, wygodne czerwone szpilki. I kurczę już wygodne nie są. Nie wiem czy inaczej mi się układają kości, czy zeszczuplały mi stopy – ale znowu będę musiała szukać ideału. Eeeech 😀
Nie zanudzając Was dłużej moim nudnym tygodniem – wartościowe linki z sieci:
- Jak radzę sobie podczas “wysypu” – plan działania przy pogorszeniu cery
- Rzeczy, które robili harcerze zanim stało się to modne 🙂
- Równouprawnienie? Wolne żarty!
- Interesująca rozmowa z Elizabeth Gilbert
- “Bo ja nie jestem taka jak inne”
- Jak wygląda życie stewardessy?
- Nie muszą cię lubić, byś zrobiła karierę
- Lifemanagerka o holistycznym podejściu do zdrowia – polecam!
- Najlepsze lody jakie znam – znowu w sprzedaży 🙂
- Co zrobił Polak, by pozbyć się niechcianych lokatorów – boskie!
- Zwyczaje, które odeszły w zapomnienie
Zostawiam was z porcją linków, odpowiem w biegu na zaległe komentarze a do maili spróbuję zasiąść jutro :))
Bądź na bieżąco!
Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na “głównej”) –
jeśli chcesz być na bieżąco, zostań obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂 A jeśli dany tekst Ci pomógł, sprawisz mi przyjemność, jeśli klikniesz +1 w g+ pod tekstem 🙂
Komentując oświadczasz, że znasz regulamin