Ostatnio pojawiło się kilka pytań, więc chciałam rozwinąć krótko temat 🙂 Najpierw zamieszczę kilka cacek, które wpadły mi w oko na westwing.pl
Westwing.pl oferuje mnóstwo kolorowych dodatków, akcesoriów i mebli. Ja buszuję zawsze po kampaniach z akcesoriami kuchennymi. Sklep działa na zasadzie klubu, więc ceny widzą tylko zarejestrowani użytkownicy (dwa kliknięcia przez facebooka). Cały dreszczyk polega na tym, że towary eksponowane są podczas „kampanii”, a te trwają tylko kilka dni. Oferta jest limitowana do kilku sztuk.
Ja jeszcze w maju zamówiłam zestaw patelni i rondli, silikonowy pojemnik na lunch i młynek. Moją sympatię do sklepu podbił fakt, że dostałam na to wszystko bony, ale cenowo również wyszło bardzo korzystnie. Nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła napisać trochę więcej o jakości przedmiotów z Westwing. Zamówienie powinnam odebrać w przyszłym tygodniu, sklep działa tak, że zamawia towar u swoich dostawców wtedy, kiedy już go zakupimy. W zamian oferuje niższe ceny 😉
Zachęcam do zerknięcia na facebook sklepu.
Wszystkie użyte zdjęcia pochodzą z Westwing.pl a post powstał przy współpracy ze sklepem.
Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na „głównej”) –
jeśli chcesz być na bieżąco, zostan obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂
Lubisz – zalajkuj 😉
Aniu, czy te niebieskie miski to termosy?
Niestety nie zawsze Westwing działa uczciwie. Zdarza się, że cena, którą podają za cenę wyjściową, jest z kapelusza – na tyle wysoka, żeby "po rabacie" było dużo taniej. Prawda jest taka, że często to "po rabacie" to cena wyższa niż u samego producenta na stronie. Kiedyś chciałam kupić drewniane pojemniki na stronie Westing. Zaczęłam szukać – okazało się, że to produkty tureckiego producenta, na tureckiej stronie KILKA razy tańsze niż "po rabacie" w Westwing. Innym razem kupiłam lampę, faktycznie była tańsza niż na stronie u producenta. I przyszła… porysowana. Myślę, że to nie wyjątkowe sytuacje…
Reklamowałam, niestety nie przysłali lampy nieporysowanej, tylko oddali pieniądze. Mam nadzieję, że moje doświadczenie to wyjątek od reguły. Ciekawa jestem opinii innych klientów.
Ja zamawiałam towar zdecydowanie mniej podatny na uszkodzenia – ręczniki. przyszły zapakowane w solidny i piękny karton (który teraz wykorzytsuje do przechowywania dokumentów), każdy ręcznik w oddzielnym opakowaniu. Produkt dokładnie zgadzał się z opisem – znam też opinie innych dziewczyn, które chwalą sobie firmę. Jedyne co jest dla mnie minusem to bardzo długi czas oczekiwania – ale nie jest to spowodowane lenistwem pracowników tylko modelem biznesowym, jakim jest klub zakupowy 😉
Szkoda, że tak wyszło z lampą. Ja zamówiłam również delikatny towar, ceramiczne patelnie ze szklanymi pokrywkami. Obiecuję dać znać jak były opakowane. Cena była dużo niższa niż koszt takiego zestawu w jakimkolwiek innym sklepie (nie mówię o patelniach z biedronki;-)).
Dobrze, że chociaż pieniądze zwrócili. Jestem tylko ciekawa, czy to błąd Westwing, czy niedelikatny kurier
Na pewno nie kurier – przesyłka była zabezpieczona naprawdę dobrze, nie ma mowy o tym, żeby liczne rysy powstały podczas transportu. Mam nadzieję, że na Twoich patelniach mucha nie usiądzie. ;p
Nie wpuszczajcie mnie do tego sklepu 😉 Tira bym musiała wynająć a nie kuriera 😉
Dziś tam byłam i nie zachodzę więcej, 😀 Wszystko mi się tam podoba, ale dziura budżetowa broni przed zakupami. 😀
Przepadłam! cudne te rzeczy, muszę tam zaglądać częściej Choć fakt, tir byłby lepszy od kuriera 😉 plus napad na bank 🙂
Aż boję się wejść na stronę, bo jest groźba że stracę tam majątek 😛
jak dla mnie ceny są tam kosmiczne..Bylam zapisana do ich newslettera ale się wypisałam bo dać kilkaset złotych za szczotkę do toalet to nie dla mnie 😉
serio, widziałam takie drogie rzeczy tam 😛 o wiele bardziej lubię robić zakupy domowe w empiku, tam mają naprawdę ciekawe i ładne rzeczy, po jakimś czasie zawsze przecenione o 50 % 🙂
Post sponsorowany…
Przecież Ania napisała na koniec postu, że powstał ze współpracy z westwing 🙂
Ech, robię co mogę, aby być z Wami uczciwa i szczera, a i tak nie pasuje. Wszystkie posty,które powstały przy współpracy, wyraźnie oznaczam. Wiele blogerek tego nie robi, czasami jest mi przykro kiedy wiem, że sama dostałam podobną ofertę, odrzuciłam, mam 100% pewności, że post jest sponsorowany, a blogerka tego nie oznaczyła. Zdecydowanie odcinam się od tej części blogosfery.Post powstał przy współpracy, ale nie jest sponsorowany. Mogłam ograniczyć się tylko do pokazania tego, co sobie wybrałam na zdjęciu, jak to ma często miejsce przy współpracach. Ale ten sklep naprawdę mi się spodobał! Ba! Nie upolowałam na czas hamaków i teraz… Czytaj więcej »
Jak się będę wyprowadzać to już wiem gdzie szukać cudeniek do nowego domu ;P
Ale cudeńka <3 te pastele są cudowne, świetnie wyglądałyby do ciemnoszarych wnętrz 🙂
Czasem to naprawdę cudne rzeczy można tam wypatrzyć, jedyne i oryginalne, takie których raczej nie spotkamy u znajomych, no chyba, ze też robią zakupy w tym sklepie 😀
nie wiedziałam ze taka strona istanieje:)
nie mogę przestać na to wszystko patrzeć! a jednocześnie powinnam, bo zaraz czeka mnie przeprowadzka, a wraz z nią ważniejsze wydatki 😉
A tak z innej beczki 😀 jak tam buty? Chodziłaś już? Pytam, bo w moim mieście jest sklep, taki sam, w którym je kupowałaś i zastanawiam się czy się do niego wybrać.Boję się tylko, ze się nie opisują po jednym ubraniu i będzie lipa…
* że się popsują po jednym ubraniu