Co mam w torebce? :)

Oraz dlaczego daje mi to poczucie bezpieczeństwa 🙂

Kobiety kochają podobno albo buty, albo torebki. Ja jestem zdecydowanie typem butoholiczki 🙂 Mimo to, nie ruszam się nigdzie bez torebki i gdybym mogła, miałabym w niej pewnie cały magazyn. Zupełnie jak śpiewają L.U.C i Rah, nikogo by nie zdziwiło, gdybym miała w niej :

„nóż, tusz, biuro, piuropusz, łóżko
bukiet róż, muszkiet, puszkę, szkółkę perukę
bułkę pieluszke w sklepie pietruszkę
Abara dabra brawa, para graf krawat i muszkę
szkło szklankę, ciuszki, suszki szkalunki podarunki
gumki, skansen, seanse, tańce, malunki kina, mięs
wina gatunki,”


Natomiast jeśli chodzi o taki niezbędnik to w mojej torebce jest to, co daje mi poczucie bezpieczeństwa. Czyli późną jesienią wygląda to tak : 


Gumka do włosów
Zazwyczaj noszę koczek, ale jest już sezon na czapkę, pod którą top-knot się nie mieści. Zdejmuję czapkę, związuję włosy. Gumka to konieczność 🙂 

Portfel
Więcej w nim biletów, paragonów i wszelkiego rodzaju kart do każdego możliwego sklepu i banku w którym mam konto. Karty na punkty, karty biblioteczne, karty wstępu, legitka, dowód, karta wstępu do parku dinozaurów….dużo tego. 

Mały notes i ołówek
Nie wiedziałam na czym polega magia notesów moleskine, dopóki jeden nie trafił w moje ręce. Zapisywanie w nim ołówkiem haseł i pomysłów sprawia mi wielką przyjemność. Bez notesu czuję się, jakbym nie miała ręki.

Coś słodkiego

Jak się pewnie domyślasz – wpis postał przy współpracy z marką Duplo.

  Właśnie ruszył niesamowicie fajny konkurs :). Wystarczy kliknąć na Bag Selfie na youtube i za pomocą formularza konkursowego przesłać zdjęcie przedstawiające zawartość Twojej torebki, tzw. Bag Selfie 🙂 Otaguj jest hashtagiem rozpoczynającym się od #Duplo, np. #Duploaniamaluje #Duplotorebka #Duploxxx

Co tydzień można wygrać torebkę marki Guess i profesjonalną sesję zdjęciową oraz kosze słodyczy Duplo 🙂 Jest o co walczyć :).

Jako inspirację podsyłam Wam rzeczy, które w najróżniejszych konfiguracjach czasami noszę w torebce.

Wracając do torebki i małych przyjemności…

Często jest to batonik Duplo, który bardzo lubię. Czasami mam ochotę na coś słodkiego w ramach nagrody. Najlepiej, kiedy jest to coś z czekoladą. Jestem niezdecydowaną kobietą, więc kiedy zastanawiam się czy wybrać czekoladę, batonik czy wafelek, Duplo łączy pięknie wszystkie te cechy 🙂 

Chusteczki higieniczne 
Zawsze kończą się wtedy, kiedy są najbardziej potrzebne. Jeśli mam dużą torebkę, istnieje dużo prawdopodobieństwo, że mam w niej ze cztery paczki z jedną chusteczka w każdej. Kobieca logika 🙂

Żółte karteczki
Czy jakiekolwiek inne. Niezastąpione, gdy chcę zapisać dla kogoś numer telefonu, nazwę jakiegoś bloga, tytuł książki

Rękawiczki 
Bo zimno jest!

Elektronika : 
minimum stanowi tablet i smartfon. (Nexus 7 i LG L5). Z tego drugiego nie jestem zadowolona, ale od kiedy mam tablet, telefon znów stał się tylko telefonem. Równie dobrze mogłabym mieć nokię 3310 🙂 Noszę też ze sobą darmowy internet aero2 w postaci rutera…który w sytuacji awaryjnej naładuje mi baterię. 
Tablet jest przydatny do wypełniania wszystkich bezproduktywnych minut – mogę mieć na nim milion książek, raportów i badań edukacyjnych, zdjęcia. Mam dostęp do maila, facebooka i… gier które czasem umilają mi czas. Bardzo lubię gry logiczne 🙂 


Cienkopisy
Lubię kolory. Dzięki nim wiem, że zapamiętam różne rzeczy lepiej. Nie wiem po co noszę żółty i pomarańczowy, ale noszę bo… ok, nie znam uzasadnienia. Były w komplecie 🙂 Czasami dobrze restartuje się nimi tablet 😀 

Kalendarz Mały, kieszonkowy, wygodny. Dzięki niemu wiem kiedy dzieją się ważne rzeczy. W tym tygodniu są to dwa projekty edukacyjne i spotkanie z Rzecznikiem Praw dziecka + kilka mniejszych rzeczy, o których bez kalendarza nie wiedziałabym wcale. Do zdjęcia szukałam pustych stron i mam takie tylko w okresie świątecznym. UPS!

Pendrive 
W tej roli urocza świnka. Zazwyczaj w torebce mam kilka tego typu rzeczy, ale ten jest ulubiony :)) 

Pomadka
Bezbarwna, najlepiej jakaś tłusta, bo pierzchną mi usta. Kiedy nie jest mi potrzebna, mam jedną w kieszeni, i z 5 w jednej torebce. Kiedy potrzebuję – nie mam żadnej.

Spinacze, agrafki
I inne pierdoły, które zawsze mam gdzieś luzem. Przydatne.



Rzeczy, które noszę w torebce dają mi poczucie bezpieczeństwa. Bez notesu, kalendarza, telefonu itp. czuję, że czegoś ważnego mi brakuje. Lubię sprawdzić w appce kiedy mam autobus, mieć dostęp do miliona książek i możliwości zapisania ulubionego cytatu czy jakieś refleksji. Posmarować czymś usta,spiąć ważne dokumenty. Gdyby wymyślono, nosiłabym pewnie także kieszonkową drukarkę 🙂 

Gdy noszę większą torebkę to wygląda to niestety tak :

Na zdjęciu jest zeszyt, czapka i przypadkowe śmieci.

Czasem jest gra planszowa, jakieś laminowane karty, mandale do kolorowania. Pracuję z dziećmi więc w torebce mam wszystko. Rozumiem matki targające ze sobą pieluszki, krem na odparzenia, zabawki, zapasowe buciki, deserek, łyżeczkę, czapeczkę…. :)) 

Jestem ciekawa, jaka była najdziwniejsza rzecz z Twojej torebki. Ale nie odpowiadaj w komentarzu, tylko poświęć kilka sekund więcej i zrób zdjęcie 🙂 Trzymam za Ciebie kciuki, powodzenia w konkursie!
– chromebook, czyli mały laptop + myszka

– parasol, który zawsze jest, gdy nie pada, a kiedy pada, to go nie ma,

– milion papierków

– dwa miliony paragonów

– lusterko

– igła z nitką

– tabletki na gardło

– kandyzowany imbir

– słuchawki, kabel miniUSB/USB,

– kredki świecowe bambino

– baletki gimnastyczne

– zapasowe rajstopy

– bilety

– teczki z dokumentami

– zeszyt

– książka papierowa

– torba na zakupy

– klucze

– ulotki

– wsuwki

– łyżeczkę do jogurtu

– łyżkę do butów

– szal/chustę

– karty do gry

– plastry

– kasztany

– zapasowe ramiączka do stanika

– żeton do wózka

– żel do mycia rąk

– aparat

– keczup z KFC

– pilniczek

– klej

– mały pieprz i małą sól, saszetkę curku

– lunchbox

– szczotkę do włosów (mały tangle teezer)

– kiełbaski dla kota takie małe z rossmana

– chusteczki nawilżające

– małą wodę mineralną

– otwieracz

– wizytówki

– miniaturkę kremu do rąk

– moją książkę

– krople do oczu

– okulary przeciwsłoneczne

– sachol

– rozkład jazdy

– małą latarkę

Powodzenia!



Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na „głównej”) –

 jeśli chcesz być na bieżąco, zostań obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂

Follow on Bloglovin

Uściski, Ania
Subscribe
Powiadom o
guest
59 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
emajla
10 lat temu

Moja torebka w sumie nie istnieje 😀 A szkoda, bo pokusiłabym się o kosz słodyczy!
A nie istnieje bo do mojego małego, czerwonego cuda ledwo 3 rzeczy na krzyż mogę zmieścić – karty, pieniądze i klucze 😛 No i czasami chusteczki higieniczne.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Pierwszy tekst tego typu, który przeczytałam. U innych blogerek zawsze przewijam jak tablicę na facebooku 🙂 Rozbawił mnie do łez!

Vendelin
10 lat temu

Ja też mam ten telefon i czasami jest strasznie powolny, zwłaszcza jak chcę coś sprawdzić w internecie (używałam różnych przeglądarek i wina internetu jako takiego też nie jest). Z pomadkami też mam tak samo – tak to noszę kilka, ale jak naprawdę potrzebuje to ani jednej nie mam 😛 Ogólnie mam ciężką torbę zawsze i wydaje mi się, że wszystko jest potrzebne, a tak naprawdę nie korzystam z tych rzeczy.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Świnia rządzi 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu
Reply to  Anonimowy

racja, świniak jest mega!
i też mam te mazaczko/cienkopisy z biedronki- są megaa!! żółty faktycznie kijowy, ale pomarańczowy to mój ulubiony! 🙂 pozdroawiam;)

Natala

Ania_S
10 lat temu

Fajny skład torebki 🙂 Akurat dziwnym zbiegiem okoliczności też noszę w torebce Duplo, bo ciągle nie składa mi się, żeby go zjeść :P!! A z jedzenia to jeszcze mam zawsze przy sobie gorzką czekoladę i suszone mango. Do tego noszę portfel, telefon, zapasy chusteczek (na zimnie cały czas mam katar:P), ze 2 długopisy i torbę na zakupy, gdybym akurat zaszła do sklepu, pendriva, pomadkę i to chyba wszystko 🙂 Pozdrawiam 🙂

Monika.
10 lat temu

Lubię taki przegląd torebek 😉

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Najciekawszy przegląd jaki widziałam 🙂 Tylko u Ciebie nie rażą mnie sponsorowane wpisy…zastanawiam się czy mam szanse w konkursie 😛

MsCarooline
10 lat temu

Jak wcześniej to nosiłam multum rzeczy, teraz praktycznie nic nie mam, gdy jest mi potrzebne (dzisiaj nawet chusteczek,gum nie miałam i innych stu rzeczy) a to dlatego że często zmieniam torebki a zazwyczaj "olśnienia" dostaje przed samym wyjściem rano i szybko szybko bo autobus…Ostatnio moja torebka stała się przewoźnikiem wszelkiego jedzenia (wiem blee- lecz innych rzeczy wtedy nie mam razem) które wożę od rodziców na mieszkanie.Odnośnie tego darmowego internetu areo2. Mogłabyś mi napisac jak to wygląda ? Czy to tak kolorowo jak w sieci piszą – zawsze darmowo? To na czym oni zarabiają? Jak wygląda założenie, zawsze dostaje się taki… Czytaj więcej »

MsCarooline
10 lat temu
Reply to  MsCarooline

Już poobczajałam właśnie strony i na wekeendzie zamawiam, mam nadzieje że przyjdzie przed świętami, albo nie zaginie. Właśnie widziałam że od jakiegoś czasu wprowadzili ten catch-ale mimo tego "utrudnienia" super sprawa dla kogoś kto nie ma normalnie stabilnego internetu. Jeszcze muszę zobaczyc jakieś nadajniki i moc sygnału mniej więcej. Także jeszcze przez rok bym się załapała. A może możesz mi powiedzie co potem z tym zdawaniem z tych kart jak ew. skończy się to, bo jak piszesz jest na nie kaucja. I jeszcze możesz mi powiedzie co to masz za model routera i gdzie kupiłaś, bo fajniutki taki malutki 😀… Czytaj więcej »

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu
Reply to  MsCarooline

Tak, Aniu! Notka na ten temat by się przydała 🙂

MsCarooline
10 lat temu
Reply to  MsCarooline

Oczywiście że chce na ten temat notkę 🙂 Mam nadzieje że nie będę musiala na nią długo czekać, bo się napaliłam 😀 Niestety (stety) mam Galaxy SIII i tylko jedna karta tam wchodzi 🙁 Co prawda obsługuje 3g ale wtedy bym musiała wymienić karte sim na areo ?

immortal DIY
10 lat temu

kalendarz i chusteczki- absolutne must have codziennie w mojej torebce 🙂

Oludzie
10 lat temu

Aniu czy przed świętami będzie można od Ciebie kupić Twoją książkę w Bydzi, czy mam sobie darować czekanie i zamówić z neta? 😀

paranoJa
10 lat temu

Lajkam wszelkie posty z zawartościami torebek <3

pidzamowa
10 lat temu

Świnka! Wszelkie gadżety ze świnkami wielbię! 😉 Ostatnio kupiłam sobie takie pudełko, zgadnij czemu 😉 :

http://www.pl.image-share.com/ijpg-359-218.html

I trzymam w nim inne małe świnki o.O

mututu
10 lat temu

Skąd jest ten kalendarz? 🙂

Lisa Love
10 lat temu

na spierzchnięte usta polecam maść z witaminą A. pani w aptece dała mi ostatnio RETIMAX1500. ostatnio moje usta (mojego lubego również) były strasznym stanie – suche, popękane, krwawiące… wieczorem, tego samego dnia kiedy kupiłam maść, nałożyłam go na usta i zostawiłam na noc (lubego również "zmusiłam" do posmarowania ust, nie wspomnę nawet jak na mnie burczał*). rano wstaję i szok… usta są ok! nawet bardziej niż ok 🙂 teraz codziennie jak sobie przypomnę to wsmarowuję minimalną ilość. *luby następnego ranka na przekór nie chciał przyznać mi racji, ale w końcu się złamał i bąknął, że faktycznie jest lepiej 😉 pozdrawiam,… Czytaj więcej »

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

mam tak samo z chusteczkami do nosa 😀

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

To chyba jedyny szczery post tego typu jaki widziałam 🙂 Większość pokazuje wymuskane,wypolerowane 10 rzeczy i wpędza mnie w depresję:(
Wreszcie mogę się z kimś utożsamić 🙂

Carrer5Bis
10 lat temu

Ja w torebce zawsze mam.. bałagan! I co najmniej 10 par długopisów 😛 Czasem aż się zastanawiam po co mi ich aż tyle 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu
Reply to  Carrer5Bis

10 par dlugopisow? nie wiedzialam ze dlugopisy ida w parach 😛

desire25
10 lat temu

Jak zobaczyłam Duplo to od razu pomyślałam, że bierzesz udzial w tym konkursie/zabawie 😀

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu
Reply to  desire25

ciekawe ile ci zaplacili za reklame

Asia
10 lat temu
Reply to  desire25

Ania….hahahhaahhaha <3 rozbawiłaś mnie ;D

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Nie wiem Aniu jak to robisz, ale jakoś tak ładnie wplotłaś to Duplo do tego wpisu,że gdybyś nie napisała że wpis powstał przy współpracy z firmą, to nawet bym tego nie zauważyła, jakoś tak naturalnie to zawarłaś w tym wpisie, że kompletnie nie razi w oczy, jak zresztą każda współpraca na Twoim blogu 🙂 u mnie przekleństwem od zawsze są długopisy-mam ich w torbie milion, ale zawsze jakoś przepadają w czeluściach, i kiedy są potrzebne, to są nie do odnalezienia 🙁 noszę jeszcze kalendarze i notesy z nadzieją, że kiedyś rzeczywiście zacznę regularnie z nich korzystać i do nich zaglądać… Czytaj więcej »

Zakrecony Kot
10 lat temu

ciekawe czy tylko ja jestem takim indywiduum, że nie cierpię kupować ani butów ani torebek 😀

Edytka
10 lat temu
Reply to  Zakrecony Kot

Mam to samo ;D Z torebkami dlatego, że praktycznie każda w jakiś sposób się niszczy max po dwóch miesiącach, niezależnie od ceny, skóra póki co jest zbyt dużym jednorazowym wydatkiem, a buty (szczególnie zimowe :/) – brzydki wygląd na nodze w spodniach – kozaki robią się mi takie ogrooomne w kostce, a rurki cienkie jak legginsy w kostkach u mnie odpadają, zaś szerokie buty typu emu robią ze mnie klocka ;D Wpuszczanie butów do nogawek nie wchodzi w grę, więc nienawiść odczuwam do wszystkich tych ślicznych kozaczków, które tak chętnie bym nosiła 😉

Kornelia
Kornelia
10 lat temu
Reply to  Zakrecony Kot

Ja nienawidzę kupować butów, bo przy rozmiarze 35 trudno znaleźć coś wartego uwagi, a do torebek w ogóle mnie nie ciągnie, 1 wystarcza 😀

Wisia02
10 lat temu
Reply to  Zakrecony Kot

Ja w sumie nie lubie kupowac butow, gdy wiem czego szukam – nigdy nie ma takich jak chce ew sa rozmiary 39/40 i wieksze. Torebke polecam z kappahla (http://img.szafa.pl/ubrania/1/017704631/1395601125/pikowany-kuferek-kappahl.jpg), cholernie wygodna i pojemna (co jest dla mnie strasznie wazne – do szkoly zwykle nosze wielgachna torbe sportowa bo mienie wszystkiego [poza ksiazkami] daje mi poczucie bezpieczenstwa :D), mozliwe ze jeszcze jest ona w owych sklepach, jak ja kupowalam kosztowala 150zl, ale dzieki karcie zaplacilam 120zl czyli calkiem ok jak na taka torebke. Dla odmiany mialam z ccc torebke za 180zl.. ktora oddalam mamie i doslownie sie sypie. A ta sie… Czytaj więcej »

ona
ona
10 lat temu

szalona 😉 gratuluje współpracy tobie i organizatorom

Szara Wiewiórka
10 lat temu

Co do bałaganu w torebce… znam ten ból i ostatnio na jakimś blogu widziałam coś w rodzaju organizera do torebki. Co to za blog- nie pamiętam, ale zapisałam sobie linka: http://www.groupon.pl/oferty/cala-polska/gg-elsell-11/49704864
Myślę, że może być bardzo przydatny. 🙂
A sama w torebce noszę zawsze portfel, klucze (sprawdzam kilka razy, czy na pewno je mam) i telefon. A reszta, po prostu zgarniam z biurka zamaszystym ruchem stertę śmieci, które 'mogą się przydać'.

Edytka
10 lat temu

Tanio można go dorwać na ebay, ja kupiłam taki za ok. 11 zł? Jest fajny, ale dla osób zorganizowanych – ja ładowałam do niego wszystko, pod koniec tygodnia ważył spokojnie ok. kilogram, jak nie więcej. Ostatecznie i tak z tych rzeczy raczej nie korzystałam. Mimo to warto spróbować 🙂 Może komuś pomoże, a jak nie, może robić za wygodną kosmetyczkę do podróży, jest b. pojemny i ma du zo kieszonek np. na małe kosmetyki 🙂

Wisia02
10 lat temu

Aniu, na allegro byly takie za bodajze 10-12zl, z przesylka pewnie z 20 wyjdzie. Stacjonarnie jeszcze sie z tym nigdzie nie spotkalam, ale przestalam szukac, wiec z pol roku i sie pojawia w sklepachh 😉

Karolina Franieczek
10 lat temu

Po pierwsze – pendrive w postaci świnki jest boski. Po drugie – na Twojej liście przykłąowych rzeczy w torebkach nie ma… młotka, to się nie godzi. 😀 Tak, nosiłam kiedyś młotek. 😀

The music of me
10 lat temu

A ja jestem beztorebkowa 😉 Rzadko noszę torebki, częściej plecak bo w niego wszystko wlezie 😀 (ale raczej zostało mi tak z czasów szkolnych, zawsze do szkoły szłam z plecakiem ;))
Ten pendrive jest cudowny, na początku myślałam, że to jakaś naklejka 😀
Ale jeśli już mam torebkę to oczywiście portfel, długopisy, telefon, chusteczki higieniczne i jakieś inne duperele np bilet na pociąg sprzed 4 miesięcy 😉

Świnka
10 lat temu

AAAA jaki świetny pendrive!!! Skąd taki?? 🙂 też mam swój torebkowy must have ale zdecydowanie uboższy niż Twój :))

Kate.
10 lat temu

To prawda, że w kobiecej torebce można znaleźć prawdziwe skarby 😀

Healthy Life Connoisseur- martynika

Małe torebki są piękne, ale niestety niepraktyczne:(. Dam teraz brutalny przykład, mało kobiecy (ale bardzo życiowy!:P i śmieszny). Jaka to jest "fajna torebka"? Taka, do której zmieści się pól litra i chleb… 🙂 No powiedzcie same, czy nie "uroczy" przykład?:P

Soczi
10 lat temu

Moja torebka to kieszenie od kurtki 😛 Telefon, klucze od domu, pomadka albo masełko z Nivea, zapalniczka, jakieś drobne albo papierkowe.. 😀

Ania Kania
10 lat temu

Przeczytałam karta do parkowania dinozaurów hahaha:p Dzięki Twojemu wpisowi wpadł mi do głowy fajny pomysł na post. Dużo dziewczyn dodaje wpisy o tym, co mają w torebkach. Teraz zauważyłam, że każdej brakuje jednej, bardzo ważnej rzeczy 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu
Reply to  Ania Kania

Podpaski?

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Mam to samo z chusteczkami, milion paczek ale po 2-3 sztuki.
Czasami mam tak wypełnioną torebkę, że jak chce sprawdzić godzinę to strasznie długo szukam telefonu -.- Gdzie kupiłaś taki przenośny router? Zastanawiam się nad aero2,ale gdzieś czytałam,że mają niby to wyłączyć.

A tak oftopując – widziałam na Gdańskiej "bazar" mają tam sporo sukienek, a wiem, że lubisz, wiec może coś znajdziesz 😉 Ja studiuje na Poniatowskiego,a jeszcze ani razu Cie w okolicy nie widziałam,a toż to przecież prawie na przeciwko 😉

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Dużo tego, jak Ty to wszystko pomieściłaś ?

ketele
10 lat temu

Mandale i dzieci? Czyżbyś interesowała się arteterapią? Mnie ciekawi ten temat zwłaszcza związany ze sztukami wizualnymi. Ucieszyłabym się, gdybyś kiedyś o tym napisała. ^^

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Już miałam ci przypomnieć, że jesz owoce zamiast słodyczy….

Dag

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Myślę, że mnie ciężko będzie przebić w kategorii ,,najdziwniejsze": jestem nauczycielką biologii noszę w torebce (w zasadzie w torbie) różne rzeczy do doświadczeń (nie przekonuje mnie noszenie dodatkowej torby osobno, bo lubię mieć wszystko w jednym miejscu, od czego są przegródki) nie dziwne mi ziemniaki, pleśniaki w słoiku, kości kurczaka, okazy roślin, drożdże, zasuszone owady i (największy hit) kawałek PŁUCA ŚWINI. Zdjęcia nie zrobię, bo doświadczenie robimy (co roku) we wrześniu 😉

May
May
10 lat temu

Z chusteczkami mam tak samo jak Ty!
Ja swego czasu uparcie nosiłam netbooka, teraz noszę jedynie na wykłady.
Mój tata, szukając czegoś w torebce mojej mamy, wyrzucił całą zawartość na podłogę, a jego oczom ukazały się skarpetki, ładowarka i JEDEN BUT. Mi osobiście zdarzało się nosić buty w torebce, ale raczej w parze, mamie jak widać wystarczał jeden 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Witam, widzę, że masz Nexus7 🙂 mam pytanko 🙂 jaki masz aktualnie system ? Bo też mam Nexus7 i coś ostatnio strasznie muli mi tablet odkąd zainstalował się android 5.0 🙁 nie wiem czy tylko ja mam pecha czy jaki czort 🙁

Aurora
10 lat temu

Czekolada, komórka i … ładowarka do niej 😛

Dorota
10 lat temu

Tiaaaaaa…zasada parasola w torebce zawsze działa, swój noszę od miesiąca i nie pamiętam, żeby przez ostatni miesiąc złapał mnie deszcz. Ktoś to powinien naukowo udowodnić 😉

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

zaciekawił mnie ten darmowy internet 🙂 zrobisz osobną notkę ? Proszę 🙂
Pozdrawiam Ewelina

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu
Reply to  Anonimowy

o czekam z niecierpliwością 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

W mojej torebce bardzo często jest cukier, który dostaję np. do kawy (w fast foodach czy innej kawy na wynos) co jest o tyle ciekawe, że nic nie słodzę: ani kawy ani tym bardziej herbaty :D. Czasem zdarza się kawa 2w1 albo saszetka z herbatą, leki przeciwbólowe, które rozdaję wszystkim, a później dla mnie nie starcza i parasol, który mam zwykle wtedy kiedy nie pada 😀 I koniecznie muszę mieć coś do picia (zwykle wodę).

miss_ladybird
10 lat temu

Nie sądziłam że ktoś jeszcze może używać tych jasnych cienkopisów do resetowania tableta 😀 zawartość torebki podobna do mojej i od razu mi lżej jak widzę że nie tylko ja mam masę rzeczy w torebce 😉

animale
animale
10 lat temu

tylko portfel z kartami, klucze, telefon, pomadke, krople do oczu i teraz jeszcze zawsze w polowie pelna paczke chusteczek :). rekawiczki zawsze na rekach, jak chce cos slodkiego to w poblizu zawsze gdzies jest sklep lub automat, notatki robie w telefonie. moja mala zawartosc torebki jest przeciwwaga dla tych tobolow, ktore targam na uczelnie – laptop, ladowarka, wielki podrecznik na kazde zajecia, osobno kodeksy, kolorowe karteczki samoprzylepne i jeszcze wielki notatnik, kserowki, wydruki, kilka dlugopisow i zakreslaczy. najgorsze jest to, ze to wszystko jest putrzebne, a ja uniesc tego nie moge i czuje jak kregoslup sobie krzywie. nigdy nic mi… Czytaj więcej »

Previous
10 Rzeczy, których możesz nauczyć się od… Kim Kardashian
Co mam w torebce? :)

59
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x