5 filmów, które ostatnio mnie wzruszyło

Lubię od czasu do czasu mocno się wzruszyć. Tak się składa, że w niedzielę albo poniedziałek oglądałam film, który wycisnął ze mnie wiele łez i tak sobie pomyślałam – warto się taką subiektywną wyciskaczy łez podzielić 😉 Jeśli ciekawią Was moje typy – zapraszam dalej. Zachęcam też do podsuwania Waszych – czasami ma ochotę usiąść i trochę pobeczeć 🙂1. Życie jest piękne


Dziwię się sobie, że dopiero niedawno obejrzałam ten film. Początek mnie trochę irytował, ale kiedy akcja się rozkręciła…

Albo inaczej. Wyobraź sobie, że trafiasz (razem z rodziną) do obozu koncentracyjnego. Jaka będzie Twoja postawa? Umówmy się – nie każdy z nas nazywa się Viktor Frankl i nie każdy potrafiłby doszukać się w tym wszystkim sensu. A co dopiero – dać tą nadzieję dziecku i chronić je w wyjątkowy sposób. Wmawiając mu, że to wszystko to gra i zabawa…

Film jest przerysowany, ale nie o tym w nim chodzi – to nie dokument. Zdecydowanie warto obejrzeć, z paczką chusteczek pod ręką.

2. A.I Sztuczna Inteligencja

Film jest długi. Zazwyczaj na długich filmach w którymś momencie przysypiam, ale ten, cóż – oglądałam kilka razy i za każdym razem ryczałam. Po prostu młody Haley Joel Osment zagrał t tak genialnie, że nie mogłam się oderwać od ekranu i ryczałam jak bóbr. Film opowiada historię Davida,  chłopca-robota który potrafi kochać. Zostaje adoptowany przez parę której syn jest w śpiączce. Kocha szczerze i bezwarunkowo, szczególnie matkę. I nagle udaje się obudzić „prawdziwego” syna pary….  David zostaje porzucony w lesie. Rozpoczyna wędrówkę której celem ma być znalezienie wróżki która zamieni go w prawdziwego chłopca, aby mama go pokochała.

Film wzrusza mnie do tego stopnia, że poryczałam się pisząc ten chaotyczny opis.

3. Podaj dalej

Znów ten sam aktor… film opowiada o jedenastoletnim chłopcu który w ramach szkolnego projektu wymyśla łańcuszek dobrych uczynków. Pomysł jest genialny w swej prostocie – Trevor ma spełnić trzy dobre uczynki względem trzech osób, które z kolei mają przekazać dobro dalej, spełniając kolejne trzy uczynki. Dobro zaczyna rozmnażać się tak szybko, jak swego czasu gronkowiec w moich płucach. Niestety chłopiec płaci za to wysoką scenę.

4. Mój przyjaciel Hachiko

Film wyciska łzy na tej samej zasadzie co książka „O psie który jeździł koleją”. Ktoś na niej nie płakał? Opowiada o niesamowitym przywiązaniu psa do człowieka, które okazuje się silniejsze niż śmierć. Banalny chwyt, ale wzruszenie jakie zapewnia jest niebanalne.

5.  Nietykalni


Inne spojrzenie na niepełnosprawność. Nic dodać, nic ująć.

Jak widzicie – o filmach pisać nie umiem. Nie widzę w tym zresztą sensu – filmy (szczególnie takie!) lepiej oglądać.

Czekam na Wasze typy wyciskaczy łez.

Będzie mi miło, jeśli zaobserwujesz mnie na :

 

Follow on Bloglovin

lub polubisz na fejsie 😉

Uściski, Ania
Subscribe
Powiadom o
guest
85 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Pola Grey
10 lat temu

Niedawno odkryłam kanał TCM, na którym puszczają stare filmy. W przeciągu miesiąca widziałam m.in.: Przeminęło z wiatrem, Carrie, Co się zdarzyło Baby Jane?, Most na rzece Kwai. Wciągnęły mnie te starocie na maksa, nowości na razie muszą poczekać 😉
Z Twoich propozycji nie widziałam jedynie Hachiko.

Bebe
10 lat temu
Reply to  Pola Grey

Jeśli lubisz płakać polecam 🙂

kubekczekolady
10 lat temu
Reply to  Pola Grey

Hachiko to OKROPNY film, zryczałam się do bólu głowy 😛

Nie oglądałam Podaj dalej, zobaczę 😉

Pola Grey
10 lat temu
Reply to  Pola Grey

Czy lubię płakać? Raczej nie, ale czasem to nieuniknione (dalej płaczę na Gladiatorze pomimo, iż widziałam go już ze 20 razy 😉

Ania Kosiba
10 lat temu

ostatnio odkryłam Notebook film o burzliwej miłości silniejszej niż wszystko. Dawno tak nie ryczalam. Polecam

Humorki Karolki
10 lat temu
Reply to  Ania Kosiba

Potwierdzam, Notebook jest niesamowity! 🙂

Słonecznik
10 lat temu
Reply to  Ania Kosiba

Cudowny jest ten film, a zakończenie fenomenalne!!

Sylwia K.
10 lat temu

Nietykalnych oglądałam i to dwukrotnie – wspaniały film! natomiast za Mój przyjaciel Hachiko zabieram się już od jakiegoś czasu.

Szuszi
10 lat temu

zwylle nie lubie ogladac filmow, ale niektore Twoje propozycje sa super! az mam ochote obejrzec 🙂
niestety nie moge podac Ci wzruszajacego tytulu, bo rycze na wszystkim… rowniez na potworach i spolce 😛 ale ostatnio widzialam fajny film, ktory zapowiadal sie slabo (komedia romantyczna i niezbyt zachecajacy tytul), ale okazal sie naprawde FAJNY 🙂 dwoje do poprawki, o milosci starszych ludzi.

OjKarola
10 lat temu

Widziałam tylko pierwszy i ostatni z tych filmów. Też nie mogłam przejść początku 'Zycie jest piękne' i 2 razy go zaczynałam oglądać.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Mogę obejrzeć wszystko poza tym o psie. Nie mogę oglądać takich filmów, bo rozklejają mnie totalnie a to już mi podchodzi pod masochizm. Z założenia nie oglądam żadnych filmów, w których jedną z głównych ról gra zwierzę, bo to niemal pewne, że w jakimś momencie coś się temu zwierzęciu stanie…

Karola S.
10 lat temu
Reply to  Anonimowy

Mam identycznie 🙂 Żadnych filmów, w których zwierzę ginie, lub cierpi.To dla mnie nie do zniesienia i unikam tego typu produkcji jak ognia.

M.
M.
10 lat temu

Widziałam 2 ostanie.
"Nietykalni" są świetni. Na początku człowiek jest trochę oburzony, na zasadzie "no jak tak można do niepełnosprawnego się odzywać?!", ale potem łapie się już klimat i koncepcje 🙂

Kasia Gdańsk
10 lat temu

pozycje 4 i 5 oglądałam, na psie ryczałam na bóbr od połowy filmu non stop i dalej jeszcze po filmie.

bloo.
10 lat temu

Muszę w końcu obejrzeć "Nietykalnych", Wiele osób już polecało. Mnie się podobała "Odrobina nieba", bardzo wzruszający, ale jednocześnie pozytywny. "Now is good" też mniej więcej w podobnej tematyce choroby i śmierci.

Czarne Espresso
10 lat temu

A ja nie lubię płakać na filmach a wzruszam się łatwo. Z podanej piątki oglądałam tylko Nietykalnych i muszę przyznać, że bardzo mi się podobał 🙂

Remedy
10 lat temu

Oglądałam 1, 2 i 4 i na każdym z nich ryczałam. O 'Nietykalnych' słyszałam wiele dobrego i w końcu muszę go obejrzeć 🙂 Oglądałam wieeele filmów i z chęcią bym Ci poleciła jakiś, ale… mam chwilowo pustkę w głowie 😀 Jak mi się coś przypomni to się odezwę 😉

Iza Straszydło
10 lat temu

Uwielbiam "Hachiko". To dla mnie jeden z najlepszych jakie widziałam. 🙂

hairmodel
10 lat temu

uwielbiam 'bezpieczną przystań', 'trzy metry nad niebem', 'tylko Ciebie chcę' i czekam na trzecią część 3MSC 😀

Ania Kądziela
10 lat temu

Nie oglądałam tylko "Podaj dalej", we wtorek na lekcji akurat oglądałam "Życie jest piękne" wspaniały film!

Olga Cecylia
10 lat temu

"Solista", "Niemożliwe", "Odlot" i "Anioł w Krakowie". Oraz "Amelia" – nie wyobrażam sobie, żeby taka osoba jak Ty nie znała tego filmu.

Aleksandrowa
10 lat temu

"Życie jest piękne" jej! to jeden z moim ulubionych filmów 🙂 po raz pierwszy obejrzałam go w szkole, również początek był nieco irytujący ale kolejne minuty przekonały mnie, że jest to zdecydowanie niesamowity film!

maybe you
10 lat temu

KEITH – piękny film o miłości, niestety nieszczęśliwej. Polecam! Najlepszy wyciskacz łez:)

Merenwnen
10 lat temu

Ja już nie płaczę, ale długo nie mogłam się powstrzymać przy "Moście do Therabitii". Film głównie o tym, ile może wyobraźnia. Ładnie zrobiony, ładna muzyka, no i w ogóle bardzo ciepły film, taki na jesień.

Michasia S.
10 lat temu

Zielona mila- nie da się nie płakać … 😉

Atabe
10 lat temu

Ja dołożyłabym do listy Niezwykły przypadek Benijamina Buttona.

Magda Kulturalny LifeStyle

Widziałam wszystkie, ale zdecydowanie moim typem jest Hachiko 🙂 Uwielbiam ten film i tę historię. Jest bardzo smutna, ale zarazem piękna.

Kasia
10 lat temu

O relacji pies-człowiek jest jeszcze film "Marley i ja". Myślałam, że to komedia, a pod koniec beczałam jak głupia. Z wzruszających jeszcze interesujący jest "Oszukana" z Angeliną Jolie.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu
Reply to  Kasia

"Oszukana" – również zdecydodowanie polecam! Upłakałam się jak nigdy.. 😉

use imagination
10 lat temu

A mnie "Hachiko" zanudził 🙁
Za to uwielbiam "Nietykalnych", oglądałam też "Podaj dalej", niestety nie pamiętam tego filmu zbyt dobrze.

Iwona M.
10 lat temu

O i plan na weekend gotowy 😀

rydlowa
10 lat temu

polecam film 7 dusz !

AniaNaWyspach
9 lat temu
Reply to  rydlowa

Uwielbiam ten film, wspaniała historia…
Ja lubię sobie popłakać na filmach. Mam po prostu takie momenty, w których czuję, że muszę dać ujście swoim emocjom- włączam smutny film i płaczę.
Ja ze swojej strony polecam "Anna i Król". Można też obejrzeć P.S.Kocham Cię, ale film nawet się do książki nie umywa- książkę swoją drogą bardzo polecam.

Taran
10 lat temu

Ponieważ mam jutro wolne i mogłam sobie pozwolić na obejrzenie filmu, od razu zaczęłam oglądać "Podaj dalej", gdyż zaciekawiło mnie dlaczego chłopiec zapłacił za to wysokę cenę. I ja też się wzruszyłam bardzo na tym filmie.

Marcepanka
10 lat temu

oglądałam ostatnio Nietykalnych i też wywarł na mnie duże wrażenie 🙂

Oleandrra
10 lat temu

widziałam ostatnio Mine Vaganti, więc nie tak prędko obejrzę film o Hachiko, bo nie lubię się zbyt często wzruszać.
ale obejrzę.

Seldirima
10 lat temu

Może nietypowo, ale "Czarownice z Salem"…

Lady Lukrecja
10 lat temu

Oglądałam "Hachiko" i "Nietykalnych". Oba filmy umiarkowanie mi się spodobały. Ze swojej strony polecam "Między Słowami" Soffi Coppoli- coś cudownego. 🙂

Olga Cecylia
10 lat temu

Jeszcze "Mar adentro", ale to jest trudny film, który porusza trudny temat. Nie dla każdego.
Bardzo mnie wzruszyło też "Życie jest cudem" Kusturicy, już bardziej pozytywnie.

Lubię płakać na filmach, nie ma dla mnie lepszego katharsis, więc mogę tak długo… 😉

Picola
10 lat temu

Ja przeryczałam od początku do końca na "PS. Kocham cię" i żaden film nigdy nie odwodnił mnie tak bardzo 😀
z chęcią obejrzę Twoje propozycje – bo znam tylko "Nietykalnych" 🙂

agnieszka | flow coach

Widziałam wszystkie i potwierdzam – wzruszają, uczą empatii i wrażliwości…

lewandowska
10 lat temu

bardzo lubie nietykalnych 🙂

Mała Mi
10 lat temu

A ja zdecydowanie wolę się uśmiać do łez 🙂
Z poruszających treści… polecam książkę "Strasznie głośno, niesamowicie blisko". Zrobiła na mnie ogromne wrażenie!

Kasia
10 lat temu

Ryczałam na wszystkich, oprócz Hachiko – jeszcze nie oglądałam, ale mam w planach 🙂
Dobre filmy, godne polecenia. Widziałaś zapewne 'Marley i Ja'? Podejrzewam, że jest w podobnym tonie, co Hachiko. Straszny, straszny film, jeśli chodzi o ilość łez. Osobiście na Marley'u nie płaczę, lecz zawodzę. Masakra.

Mała Mi poleca książkę, a ja z kolei film o tym samym tytule. Książki nie czytałam, dodam do listy must have 🙂

coraz-mniej
10 lat temu

Z Twojej listy oglądałam nietykalnych i Sztuczną inteligencję i jak dla mnie Nietykalni nie był genialnym filmem tak ten drugi film strasznie mną poruszył.

Ewka
Ewka
10 lat temu

Chłopiec w pasiastej piżamie – zwłaszcza końcówka…

Potworek
10 lat temu

Życie jest piękne – to chyba najpiękniejszy film, jaki kiedykolwiek widziałam.

Zyśka
10 lat temu

Najpiękniejszy film jaki ostatnio widziałam to 'Jeden dzień'

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Zdecydowanie polecam 'Now is Good' z 2012 roku i 'Marley i ja'- bardzo łzawe filmy 😉

Żelikowska
10 lat temu

Ania, obejrzyj "Psim tropem do domu" (angielski tytuł to "Fluke"). To jest wyciskacz łez. Potrafię cały film przeryczeć 🙂

Czerwona Kotka
10 lat temu

A ja polecam "W pogoni za szczęściem" – wzruszający film o poświęceniu samotnego ojca, "Uwierz w ducha" – za każdym razem bawi i wzrusza 🙂 "Woda dla słoni" – piękny film, bajkowa muzyka, "Dla niej wszystko" – o poświęceniu męża próbującego uwolnić z więzienia skazaną na dożywocie niewinną żonę, "Lektor"

Ewa Pałetko
9 lat temu

Ja strasznie ryczałam oglądając "Chłopca w pasiastej piżamie" i "Przesłuchanie", choć tutaj na początku strasznie irytowała mnie główna bohaterka. I za każdym razem płaczę czytając i oglądając "Igrzyska śmierci" i "W pierścieniu ognia" (zdecydowanie wolę książki, ale filmy również są wg mnie świetne).

Ewa Pałetko
9 lat temu
Reply to  Ewa Pałetko

Zapomniałam o najważniejszym! "Zielona mila" to film, który oglądałam chyba z siedem razy, a i tak za każdym płaczę jak bóbr.

rudolfina
9 lat temu

Ja z podanych filmów widziałam tylko Hachico i oczywiście płakałam już od połowy filmu. Właściwie nie płakałam a wyłam z rozpaczy. Dzisiaj z kolei oglądałam film pt. "Philomena". Bardzo wzruszający, polecam 🙂

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Osobiście polecam ,, Ósmoklasiści nie płaczą " i '' Now is good " Oba są naprawdę warte obejrzenia. Poryczałam się przy nich jak głupia! 😉 Naprawdę warto.

filmy online
4 lat temu

Oglądałam wszystkie filmy z tego zestawienia i przyznam, że są bardzo wzruszające!

Previous
Prostownica która robi…wszystko – Braun Satin Hair 7 SensoCare
5 filmów, które ostatnio mnie wzruszyło

85
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x