Kolor przekłamany, mówię z góry – dodaję wpis od 23:22 (zaczynam pisać:)), zdjęcia robione chwilkę wcześniej, więc światło kiepskie a moje umiejętności nie lepsze 🙂
Jestem zdziwiona przyrostem, bo przez ostatnie 30 dni (ok,29) nie robiłam NIC. specjalnego. ot mycie-odżywka/maska, czasem troszkę wody brzozowej w skalp. CP biorę dopiero od 5 dni na nowo, bo odstawiłam część leków.
Włosy wypadają mi strasznie – stres nie tyle co spowodowany sesją, a różnymi badaniami. W zasadzie to ich wynikami. Tym bardziej dziwi mnie przyrost, bo wyniki moich badań są…złe.
„fala” na zdjęciu to odgniecenie po gumce do włosów.
I w zasadzie chyba tyle mam do powiedzenia.
na dole porównanie z poprzednich miesięcy 🙂 Wydaje się, że przyrost duży, ale to chyba tylko ciut inaczej skadrowane zdjęcie…