Czyli krótko o tym, jak wybrać najlepszą z możliwych opcji. Naprawdę najlepszą.
Sposób jest prosty i praktycznie niezawodny. Wszystko co trzeba zrobić, to
odwiedzić stronę z moją aplikacją i oddać na mnie głos w Stypendium Z Wyboru 🙂
http://stypendiumzwyboru.absolvent.pl/aplikacja/rozwinac-skrzydla-dzieci
Aplikuję o pieniądze które pozwolą mi przygotować bazę instrukcji i gotowych szablonów ciekawych pomocy dydaktycznych, gier i zabawek „out of a budget” czyli takich, które można przygotować za niewielką kasę. Nie podoba mi się, że dzieciaki w szkołach siedzą na kartami pracy zamiast doświadczać, a wiem, że najczęstsze wymówki nauczycieli i rodziców to brak kasy i brak czasu.Jeśli chcesz pomóc mi to zmienić to kliknij i zagłosuj
>KLIK<
liczą się tylko głosy, lajki nie są zliczane do konkursu.
Każdy głos się liczy! 😉 A jeśli macie ochotę – lajki, udostępnienia i tak dalej – wszystko bardzo mile widziane 🙂 Z góry mocno dziękuję i uciekam kończyć licencjat 😉
PS. Wpis o oczyszczaniu organizmu już niebawem, sprawdzam na sobie jeszcze jedną kurację 🙂
Uściski, Ania
Głos oddany, udostępniłam również na G+ i Twitterze 🙂 Powodzenia!
dziękuję! 😉
Zagłosowałam 🙂 Udostępniłam też info na facebooku 🙂
dziękuję 🙂
Stronka ma jakiś problem (cała strona) albo ja mam problem z netem w telefonie. Zagłosuję jak będę w domu, kocham Twój blog i chociaż liczyłam na trochę inny post – z przyjemnością pomogę 🙂
dziękuję :*
mi nie działa, chciałam pomóc:(
już działa 🙂
Też jestem na pedagogice i denerwują mnie karty pracy więc jak tylko stronka mi zadziała to z chęcią zagłosuję.
Zazdroszczę Ci, że kończysz już licencjat. Ja muszę oddać rozdział metodologiczny a nie wiem jak się za to zabrać :/ Niestety nie ma zmiłuj. Warunkiem zaliczenia semestru jest oddanie rozdziału.
Znajdź w necie gotowy i napisz swój, opierając się o niego. Albo poproś o pomoc kogoś ze starszego rocznika – niech ci pokaże. Akurat ten rozdział to klepanie. Parę książek do metodologii możesz sobie zgarnąć, żeby mieć skąd brać cytaty – wsio powinno być w bibliotece wydziałowej.
karty pracy to tragedia, ja stawiam na doświadczanie. Bardzo fajnie udała się lekcja gdzie dzieci utrwalały obliczenia pieniężne bawiąc się w sklep. Przecież to absurd, żeby liczyć pieniądze na kartach przez całą godzinę.
Metodologia – cóż, ja napisałam swoją w jeden dzień, ale to zdecydowanie najnudniejsza część pisania pracy 🙂
Odnośnie metodologii pracy, Aniu czy korzystałaś może z książki Pilcha i Bauman z 2010 r.? Muszę niebawem oddać ten rozdział, a niestety nie mogę nigdzie znaleźć tego wydania. Weronika.
heh 🙂 ja też biorę udział 🙂 ale na Ciebie zagłosuję 🙂
jeśli możesz też proszę o głos 🙂
http://stypendiumzwyboru.absolvent.pl/aplikacja/powrot-do-przeszlosci
gotowe 🙂 jesteś ode mnie lepsza w zbieraniu głosów 😀
Zagłosowałam 😉
dziękuję 😉
Zagłosowałabym, bo pomysł świetny, ale nie mam fejsa 🙁
to ja sie dorzucam 😉 fajny cel, w porownaniu do innych 🙂
Bardzo fajna inicjatywa, mój głos oczywiście oddany 🙂
trzydziesty głos należał do mnie 😉
oddany 🙂
Oddałam głos 🙂 ja na swoim pierwszym kierunku (etnologia czyli zbieranie info przez wywiady, wchodzenie w środowisko itp) uwielbiam metodologię. Drugi kierunek to Pedagogika Specjalna, niedługo sesja kończąca pierwszy rok i… Nie mogę się doczekać swojej wybranej specjalizacji (terapii zajęciowej ~)
masz mój głos;)
tyż kliknęłam! 🙂