Bez zbędnego przedłużania, powyżej moje laminowanie : efekty po
Wersja przed znajduje się tutaj, na dole 🙂
Jakiś czas temu u Czarownicującej czytałam o żelatynie, ale ostatecznie przekonały mnie dopiero zdjęcia z najnowszej opowieści z cyklu MWH 🙂
Byłam nieprzekonana (jem tylko drób i ryby, unikam mięsa), ale przekonałam się argumentem,
Byłam nieprzekonana (jem tylko drób i ryby, unikam mięsa), ale przekonałam się argumentem,
że i tak prawie wszystkie moje tabletki są w żelatynowych kapsułkach więc co za różnica.
Zrobiłam więc miksturę wg. przepisu z bloga Miss Fashionistki, ( nieznacznie go zmodyfikowałam).
Laminowanie włosów
Laminowanie włosów
Mój przepis :
1 Łyżka stołowa żelatyny bez przypraw (10g)
2 łyżki stołowe gorącej wody
1 Łyżka stołowa maski do włosów
6 kropelek gliceryny
Żelatyna kosztowała 2,50 (bez grosza) za 50 g (firma Cykoria), więc jedna porcja to 50 groszy, łyżka maski to też jakieś 50 groszy, koszty wody i gliceryny są śladowe, więc to metoda za złotówkę 🙂
Jak pewnie wszyscy, rozpuściłam łyżkę żelatyny (śmierdzi) w dwóch łyżkach gorącej wody i wymieszałam w pudełku po miniaturce maski wax 😀
W międzyczasie umyłam włosy szamponem głęboko oczyszczającym, żeby nie zalaminować sobie brudu. Osuszyłam delikatnie włosy ręcznikiem i do mieszaniny dodałam łyżkę maski rumiankowej i 6 kropelek gliceryny. Nałożyłam całość na włosy, ze szczególnym uwzględnieniem końców. Ta śmierdząca galaretka przypominała skondensowane smarki, ale starałam się nie patrzeć i zwinęłam włosy w ślimaka, na to nałożyłam czepek foliowy i ręcznik.
Pełna obaw zaczęła przeglądać różne blogi, sprawdziłam też co to znaczy:
► laminowaćoprawiać, nasączać lub wzmacniać coś cienką warstwą ochronną z tworzywa sztucznego, np. dokumenty, tkaniny itp.
Definicja zadziałała kojąco na moje nerwy, równo w 45 minucie wkroczyłam do łazienki i zaczęłam zmywać to coś.
Szło ciężko, po 15 (sic!) minutach myślałam, że już gotowe i opuściłam łazienkę. Włosy wyschły, a ja o mało się nie popłakałam! Całe posklejane końce, szorstkie i sianowate na całej długości, byłam załamana!
Szybko otrzeźwiałam i poszłam spłukać włosy jeszcze raz. Tym razem ciepłą wodą. Dopiero ostatnie 2 minuty płukałam chłodną.
Osuszyłam włosy ręcznikiem, odczekałam aż wyschną i oniemiałam!
Zero puszenia, włosy idealnie dociążone, śliskie, gęste, zwarte, zbite
Nie mogę przestać się po nich gładzić!
Nie mogę przestać się po nich gładzić!
Jestem zachwycona. Paskudny zapach zniknął, dzisiaj trzy razy mnie pytano co zrobiłam z włosami, a raz zaczepiła mnie obca kobieta z pytaniem, co robię, że włosy ta mi lśnią 😀
Polecam nieprzekonanym (są tacy? :P), to lepsze niż domowe maseczki na włosy 🙂
o mojej próbie połączenia laminowania z olejowaniem przeczytasz tutaj http://aniamaluje.blogspot.com/2012/08/laminowanie-20-zelatynaolej.html
Polecam nieprzekonanym (są tacy? :P), to lepsze niż domowe maseczki na włosy 🙂
o mojej próbie połączenia laminowania z olejowaniem przeczytasz tutaj http://aniamaluje.blogspot.com/2012/08/laminowanie-20-zelatynaolej.html
Uściski, Ania
widzę, po olejowaniu nastała moda na laminowanie 😉
😀 True!
ale lepsze to niż powszechna w kraju (nieświadoma) moda na silikony 😉
To działa właściwie tak samo jak silikony :D.
niby tak, ale to proteiny, czyli coś dobrego, budulec włosów 😉
mam takie same odczucia,na poczatku dramat,nie chcialy sie rozczesac,szorstkie do niczego,alepotem efekt byl (przybył z opóźnieniem;d)
ja miałam prawie łzy w oczach 😛
miałam dzisiaj wypróbowac , ale zostawiłam to na jutro 🙂 ciekawe czy osiągne też taki wspaniały efekt 🙂
Kupiłaś mnie! Jutro wypróbuję!
ładny efekt 😉
z chęcią sama wypróbuję póki jestem w domu, ale myśle ze to będzie jednorazowa historia. 😉
czemu jednorazowa? 🙂
Też dzisiaj robiłam 🙂 chociaż u mnie nie było aż takiego efektu jak u Ciebie 🙂 no i nie miałam żadnych problemów przy spłukiwaniu
dziewczyny, serio polecam wszystkim, trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i zarezerwować sobie troszkę czasu 😉
fala laminowania leci :)) ja na razie się wstrzymuję, ale patrząc na efekty widzę, że warto się zainteresować 🙂
jestem przekonana, że warto!
jutro sobie laminuje włosy. Już tyle pochwał zbiera ta metoda na blogach, że sama spróbuję:)
nie widzę relacji na Twoim blogu, ale mam nadzieję, że laminowanie się udało 😉
ja tez bylam mega zadowolona z efektow 🙂 sorki za brak pl znakow
super, że ta metoda sprawdza się u tylu osób!
też musiałam zmywać drugi raz bo TŻ zdrapywał mi zasklepioną na skalpie żelatynę ;P i tak do teraz mam jakieś drobne paproszki
ja dzisiaj też znalazłam paproszka ;p
Metoda faktycznie śmiesznie tania, dzięki czemu więcej osób będzie mogło ją wypróbować-pamiętam jak notowałam wszystkie przepisy na maski/płukanki itp. z użyciem półproduktów, a teraz to, co mogę i tak stosuję głównie na twarz, dodatkowo na końcówki olej plus kwas hialuronowy i to wszystko, tak się rozleniwiłam! 😀 A tutaj proszę bardzo-efekty widoczne jak na dłoni u wszystkich znanych Bloggerek… Warto wypróbować:)
Kolejna zachwycona laminowaniem. Muszę też spróbować:)
polecam 😉
U mnie też dało super efekty i po pierwszym myciu nie mogę wyjść z podziwu, że ograniczyło mi się przetłuszczanie 😀 Jutro chyba powtórzę zabieg, ale z naciskiem na końcówki- nie zaszkodzi im dodatkowe wygładzenie 😉
Mam pytanie: czy Tobie też tak bezczelnie ściekała mieszanka po szyi? Ja musiałam się owinąć drugim ręcznikiem..
tak, ściekała, ale to samo robi mi każda maska, zabezpieczyłam szyję szalikiem ;p
właśnie siedzę z tym czymś na głowie i nie mam pojęcia czy zadziała, ale… to naprawdę wygląda jak smarki :O
mam nadzieję, ze smarki zadziałały 😉
smarki są FENOMENALNE!
ach, uwielbiam to zdanie, wygląda cudownie 😀 no ale taka prawda Aniu, opłacało się trochę przerazić, bo uwielbiam moje włosy TERAZ 🙂
Kurcze u mnie nie było tak piorunującego efektu, ale może to przez to, że trzymałam tą mieszankę tylko 30 min.. Włosy owszem bardziej błyszczały ale tylko miejscami (może niedokładnie ją rozprowadziłam?), były trochę bardziej gładkie i sypkie i co mnie akurat bardzo cieszy zbijały się 'w kolonie'(nie wiem czemu, ale taki efekt, który większość dziewczyn nie cierpi ja uwielbiam :D) Może zrobię ją według Twojego przepisu i potrzymam te 15 min dłużej i efekty będą lepsze ;)A co do psikadełka z gliceryną, to działa bardzo dobrze 🙂 Często psikałaś nim końce włosów? Bo nie wiem czy nie robię tego za… Czytaj więcej »
jestem mało systematyczna, psikałam kiedy sobie przypomniałam, czasem raz dziennie,czasem 10 ;p
zaraz startuję z laminowaniem ; D!
🙂
zdania, opinie, komplementy obcych ludzi najbardziej cieszą, jeśli oczywiście są pozytywne 🙂 ja się nie poddaję z żelatyną i będę dążyć do efektu lśniących włosów! 🙂
może tym razem wypali!
Śliczne masz włosy.
Trochę mnie zdziwił Twój wpis cytuję:
"Byłam nieprzekonana (jem tylko drób i ryby, unikam mięsa), ale przekonałam się argumentem, że i tak prawie wszystkie moje tabletki są w żelatynowych kapsułkach więc co za różnica."
Kurczak właśnie jest mięsem i jeżeli bardzo długo go ugotujesz w mniejszej ilości wody i odstawisz do lodówki to na następny dzień zobaczysz fajną galaretkę więc w Twoim przypadku to żadna różnica.
W moim tak bo jestem wegetarianką ale nie aż tak ortodoksyjną i na kurację żelatynową się zdecydowałam.
Pozdrawiam
wiem, wiem. Nie jestem wegetarianką, miałam kilka podejść, unikam mięsa, ale nie mogę całkiem odstawić, bo mi się paprzą jeszcze bardziej wtedy wszystkie wyniki. żelatynę przyjmuję i tak w lekach, więc się rozgrzeszyłam w swoim odczuciu, jak sobie teraz czytam mój wpis, to rzeczywiście dziwnie to brzmi 😉
muszę w końcu sama spróbować 🙂
Ty i bez tego masz cudnie błyszczące włosy!
Jutro laminuję koniec ! 🙂
🙂
Zrobiłam ale zamiast jednego gluta wyszło mi mnóstwo takich małych, które w ogóle nie chciały zostać na włosach. Nie wiem czy to ja mam dwie lewe ręce do takich eksperymentów czy tak miało być ale byłam zdeterminowana i pociskałam te gluty jak się dało we włosy i mam nadzieję na jakiekolwiek efekty:}
udało się? 🙂
tak w połowie. tam gdzie mam jeszcze pozostałości po farbie to wiele nie zdziałała ale cala reszta jest mięciutka:}
może farba tak szczelnie otula włos, że żelatynka nie miała szans przeniknąć? nie wiem, ale dobrze, ze o tym piszesz!
Ciesze się, że chociaż połowę włosów masz teraz miękką ;0
Zamierzam wypróbować w poniedziałek 🙂
jaki szał nastał na zaelatyne, super efekty
ahh te twoje piękne włosy 😀 <3 Też się zalaminowałam haha:D
oj chyba i ja zalaminuję 😉 ładnie błyszczą Ci te włoski!
laminujcie dziewczyny, koszt śmiesznie niski a efekty cudne 😉
ej ostatnio mi Grzee powiedziała o tym laminowaniu, nie wierzyłam, ale chyba czas wypróbować 😀
Ja też nie mogę wyjść z podziwu jak wielkie efekty daje laminowanie ;D są na prawde zdumiewające! Ależ masz długie włosy!
dziękuję, wczoraj akurat ścięłam 4 cm 😀
U mnie laminowanie się nie sprawdziło… 🙁 Niestety.
szkoda 🙁
jest szał. ale to może i dobrze, mozna poczytać rózne opinie zanim sie sproboje 😉 aaa, no i spozywczaki moga se zaprobic bo zelatyna znika z polek w mgnieniu oka!;)
u mnie efektow nie bylo, ale to na pewno moja wina 😛 nie chcialo mi sie mieszac az tyle i nie poczekalam az sie calkowicie rozpusci 😛 a potem zamiast chlodna zmylam normalna woda.pozatym zapach jest odrzucajacy gdyby nie odzywka to w zyciu bym tego nie nalozyla :O 😀
mnie też skręca od zapachu, myślę nad dodaniem kropelki jakiegoś olejku zapachowego 🙂 ale metodę polecam
wiem czym jest żelatyna, ale łatwo powiedzieć – łykam tabletki w żelatynowej otoczce które nie mają zamiennika wiec i tak przyczyniam się do używania żelatyny. Nie jestem wegetarianką, ograniczyłam spożycie mięsa, chociaż wiem, że to złe. Mam odstawić leki i zdychać?
Nie mam aż tak konserwatywnych poglądów, ale dzięki za link 🙂
a drób to nie mięso? lol
oczywiście, że mięso, tak samo jak ryby. Ogólnie ograniczam mięso do tych dwóch rodzajów. Dieta wegetariańska kompletnie mi nie służy
Aniu powiedz mi, czy po tym całym laminowaniu myłaś jeszcze włosy? Czy wystarczy umyć przed laminowaniem?
Jutro wypróbuję, mam nadzieję, że da to jakiś elekt! 🙂
Jutro wypróbuję, mam nadzieję, że da to jakiś efekt! 🙂
daj znać koniecznie 🙂
Byłam nieprzekonana (jem tylko drób i ryby, unikam mięsa) BARDZO MNIE TO POBAWIŁO! 😀
czemu? 🙂
ile wytrzymuje to laminowanie?
Maska wyjątkowa, ale w takim wydaniu to jeszcze lepsza musi być!