To provide the best experiences, we and our partners use technologies like cookies to store and/or access device information. Consenting to these technologies will allow us and our partners to process personal data such as browsing behavior or unique IDs on this site and show (non-) personalized ads. Not consenting or withdrawing consent, may adversely affect certain features and functions.
Click below to consent to the above or make granular choices. Your choices will be applied to this site only. You can change your settings at any time, including withdrawing your consent, by using the toggles on the Cookie Policy, or by clicking on the manage consent button at the bottom of the screen.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów analitycznych. Informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam spersonalizowanych lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych (np. wyświetlenie reklamy/treści spersonalizowanej na innych stronach internetowych lub wyświetlenie reklamy targetowanej w mediach społecznościowych).
Znam ten sposób ale nie próbowałam. Zainwestowałam w Duraline.
mi było szkoda kasy bo kolorowe kreski to i tak u mnie sporadyczna sprawa 😉
ciekawy sposób, wypróbuje ;))
I.
wow, genialny pomysł! musze koniecznie wypróbować 🙂
Próbowałam i u mnie jakoś szału nie było …
może to kwestia cienia?
fajny sposob 🙂 aczkolwiek ja jakos z kolorowymi kreskami nie szaleje
fajny patent! w liceum moja koleżanka robiła sobie taką kolorową kropkę w pobliżu oka, jednak mi to nigdy nie wyszło – pewnie dlatego, że próbowałam z kremami zamiast płynem do soczewek i pewnie miałam kiepski cień;) muszę to kiedyś wypróbować:D
wydaje mi się, że to jest zależne od pigmentacji cienia 🙂
ojej 😀 super pomysł 😀
lubię sobie robić krechy płynem do soczewek 😉
😉
Płyn do soczewek? no nieźle 🙂
fajnym sposobem jest zmieszanie cienia z gliceryną:)nie próbowałam na kolorowych cieniach, ale czarny i ciemny brąz wychodzą super i są bardzo trwałe,
dla osób nie posiadających płynu do soczewek warto spróbować
ania
no właśnie efekt prawie taki sam, ale u mnie kreska z gliceryną się kseruje 🙁
Słyszałam o tym sposobie 🙂 U mnie raczej kreski eyelinerowe nie przejdą, bo mimo tego, że nie mam jakoś bardzo opadających powiek to zawsze po paru godzinach kreska odbija mi się na górnej powiece 😐
a ja właśnie mam mocno opadające i po płynie się nie odbija 🙂 jestem zachwycona 😀
W takim razie muszę skombinować ten płyn do soczewek i wypróbować go 🙂
Bbardzo ciekawy pomysł! Nie słyszałam o nim, a soczewki noszę, więc płyny w domu mam… Lecę spróbować 😀
Czasem się tak bawię, ale używam bazy w płynie Kobo 🙂
Nigdy nie próbowałam 🙂
Wow, genialny pomysł, nie wpadłabym na to 😀
Ja robię tak tylko z duraline zamiast płynem do soczewek 🙂
Świetny pomysł:D Na pewno skorzystam.
wiem już jak zrobić 'swoją' pomadkę, teraz czas na eyeliner 🙂
a jak się robi pomadkę? :>
myślę, że można zmieszać np. z kremem albo jakimś micelarem i też w odpowiednich proporcjach cień dobrze się będzie rozprowadzał 🙂
Świetny sposób,pewnie skorzystam,bo rzadko stosuję eyeliner.Nie muszę kupować i martwić się,że się zeschnie,tylko zrobić taki,jaki potrzebuję i po sprawie:-)
dobrze, że noszę soczewki, to sobie jakiś świetny kolorek zmajstruję;)
przetestuję napewno 😉 Płynu do soczewek Ci u mnie dostatek ;D
Na razie mam jeszcze eye liner, a najbardziej lubię czarny. Tak czy inaczej chyba kiedyś spróbuję 🙂
Fajny sposób 🙂
a czy ten płyn do soczewek można czymś zastąpić? jakimś innym odczynnikiem?
słabszy efekt dale gliceryna 😉