Po krótkiej przerwie rozwojowe czwartki wracają na swoje miejsce. Dzisiejsze zadanie jest proste – by nie rzec – banalne.
Każdego wieczora przed snem pomyśl o trzech rzeczach za które jesteś wdzięczny tego dnia. Zapisz je (na moim arkuszu, na kolorowych karteczkach które można wrzucać do szczęśliwego słoika, powieś na tablicy korkowej czy zrób to w jakikolwiek inny sposób). Pod koniec tygodnia przeczytaj sobie wszystkie 21 powodów dla których ten tydzień był wspaniały.
Nie jestem autorką koncepcji, słowo gratitude przewija się prawie wszędzie i jest jedną z podstaw na której buduje się szczęśliwe życie.
fot: tumblr
Uściski, Ania
proste, ale jakie wartościowe.. 🙂 nie doceniamy wielu rzeczy a do tego jako naród narzekaczy nic nam się nie podoba!
ja wprowadziłam nawyk wdzięczności już jakiś czas temu do swojego życia – zawsze zanim zasnę przypominam sobie, co dobrego mnie dzisiaj nie spotkało, lub w kiepskie dni – co złego mnie NIE spotkało 😀 to pozwala zasnąć w lepszym nastroju 🙂 polecam! 😉
Fajny pomysł 😉
🙂
Ciekawy pomysł. Inspirujący i zachęcający do pozytywnego myślenia. Dobre lekarstwo dla choleryków i pesymistów ;).
Może nie lekarstwo, ale pierwszy krok w dobrą stronę na pewno 😉
Cholerka, zaleci wazelinką, ale trudno 😀 Jestem wdzięczna, że udało mi się tego dnia przeczytać kolejną notkę z cyklu Rozwojowe Czwartki 😀 (aż przytuliłam laptopa, serio!)
Niby banał, ale wiesz co? Dzięki tym wszystkim ćwiczeniom człowiek przypomina sobie, że życie jest piękne, choć może w natłoku codziennych obowiązków i małych, drażniących szczegółów (bo w porównaniu z tym co piękne, to są naprawdę szczegóły!) o tym zapomina 🙂 Tak, zamierzam zapisywać sobie te piękne chwile i tak, zamierzam się szeroko uśmiechać czytając po kolei każdą z tych 21 karteczek na końcu tygodnia 🙂
zgadzam się , czekam z niecierpliwością na ten cykl, a jak jest czwartek to c chwile odświeżam bloga , bo może to już… ?
ojej, dzięki, nie wiedziałam, że wyczekujecie na ten cykl, muszę się w takim razie bardziej do niego przyłożyć 🙂
no i rozwiązała się zagadka większej ilości odsłon bloga w czwartki ;))
fajny pomysł :))
świetny pomysł!
jest wiele rzeczy/ sytuacji za które mogłabym być wdzięczna:) i warto sobie o tym przypominać chociażby w głowie przed snem – tak jak mówisz by rozliczyć się z minionym dniem pozytywnie;)
dziś rzekłabym, że jestem wdzięczna za to, że mogę chodzić, biegać – że zdrowie mi na to pozwala;) chociaż nigdy nie miałam z tym żadnych problemów, wyobrażam sobie jakie to musi być straszne dla osób schorowanych….
wdzięczna, za to, że mogę iść do kina 🙂 oraz za to, że moja sytuacja finansowa pozwala mi na zjedzenie w dobrej knajpce od czasu do czasu!
myślę, że takie rozliczanie się z dniem pomaga w docenieniu tego, co się ma 🙂
hej slicznego masz bloga. moge spytac jaki maszu ustawiony szablon bloga? jest taki niespotykany.. 🙂
początkowo miałam szbalon który przerobił mi kolega, ale okazało się, ze włozył w to niwiele pracy, bo kiedy dodalam jeden gadżet całkiem mi się posypał. szbalon obecny to galauness 😉
Codziennie piszę w kalendarzu jedną chwilę z danego dnia, którą najbardziej zapamiętałam i muszę przyznać, że to naprawdę trudne zadanie. Czasami w danym dniu nie wydarzyło się nic godnego uwagi, więc szkoda mi, że nie mogę nic napisać.
pozwól, iż wykorzystam Twój pomysł 🙂
genialne! ja lubię przechowywać stare kalendarze więc to coś dla mnie!
Dziewczyny, 75% ludzi jest lactose intolerant a nawet nie wiedza.
To nie chodzi o to, zeby uzywac produktu, ktory nam szkodzi. Jedni maja reakcje alergiczna na mleko, drudzy na SLES/SLS a inni na PPD- i jak ktos tak ma, to niech nie uzywa. Tylko po co straszyc ludzi?
Na blogach mozna dowiedziec sie duzo ciekawych rzeczy, ale i zarazic- dziewczyny czasem samodzielnie nie mysla. Dziala tu tzw psychologia tlumu. Ktos cos powie, ktos inny sobie ubzdura, ze to ma, trzeci ma a reszta w to uwierzy 🙂
ok ok, akurat odżywkę eveline też stosuję 😛
chodzi mi oto, żeby nie wysuwać od razu dalekich wniosków o paranoi 🙂 sama informacja jest ok, to jak na nią reagujemy może być problemem.
Jeszcze dziś zrobię aktualizację w sukience. :))