Spotkanie ze mną w Warszawie :) – zgarnij wejściówkę:)

Od zawsze lubiłam się z Wami spotykać. Dzięki blogowaniu poznałam mnóstwo fascynujących osób. Z wieloma z nich mam kontakt do dzisiaj!Pracuję głównie przed komputerem i spotykanie się z innymi ludźmi jest dla mnie bardzo ważne. Raczej nie pokazuję Wam bardziej prywatnej części mojego życia. Zdecydowanie nie chcę wciągać w to innych osób – ludzie z natury są ciekawscy i jeśli mają ochotę obgadać moją sukienkę, fryzurę czy poglądy polityczne – śmiało😊. Nie chcę jednak by ktoś wchodził z butami w życie bliskich mi osób.
Widzicie pewien wycinek i nie zdajecie sobie pewnie sprawy z tego, jak bardzo lubię poznawać ludzi oraz dowiadywać się o nich fajnych rzeczy. Gdy nikt nie ma urlopu lub możliwości pojechanie ze mną w jakieś miejsce (jestem straszną wiercipiętą i chcę w życiu doświadczyć wszystkiego!) zawsze ogłaszam gdzieś na snapku lub instagramie i spotykam się z kimś z Was. Mam zresztą niebywałe szczęście, że zdarza mi się spędzić miły czas na rozmowie z kimś z Was w polskim busie (pozdrowienia dla przesympatycznej Kingi!), pociągu czy w kolejce do lekarza. 
Szczególny sentyment mam chyba do Trójmiasta – udało mi się tam poznać mnóstwo pozytywnych osób. Agnieszkę, Klaudię, drugą Klaudię i jej siostrę Kamilę, Dominikę oraz Zuzę widoczne na zdjęciu poniżej, grupkę super fit Dziewczyn – Kasię, Olę i Agę i pewnie jeszcze kilka osób, które mam gdzieś na końcu języka.
Nawet jadąc autobusem na plażę w Orłowie spotkałam jedną z Was! Ba! Gdy wracałam z SeeBloggers to minęłam się z czytelniczką łapiącą Bulbasaury 😀
Te wszystkie zdarzenia pokazują mi, jak bardzo zróżnicowaną i wartościową grupą ludzi jesteście. Gdy mój ulubiony warszawski hotel Sound Garden zaproponował udostępnienie sali na małe spotkanie z Wami, bardzo się z tego ucieszyłam, ale też miałam obawy… a jeśli nikt nie będzie chciał przyjść? 🙂 
Zadałam Wam pytanie na fejsie i byliście bardzo na tak!
To pierwsze tego typu spotkanie w większym gronie. No dobra, w 2014 roku razem z Dorotą i Natalią zrobiłyśmy warsztaty. Czułam się wtedy tak paskudnie, że chwilę po wyjściu z budynku puściłam pawia na oczach wszystkich uczestniczek 🙈. Ale wiecie co jest najlepsze? Że do tej pory mam bliższy lub dalszy kontakt z większością uczestników ❤. 
Mam nadzieję, że tym razem moja forma będzie lepsza. Uwielbiam poznawać osoby będące po drugiej stronie mojego bloga. Bez Was to miejsce w sieci nie ma żadnego sensu 🙂 
Sound Garden Hotel da mi salę 18.02.2017. Spotkanie odbędzie się między 15:30 a 17:00 
Mam 20-25 miejsc i dwa alternatywne pomysły.
Pierwszy to luźne spotkanie na plotkach i pogawędkach 🙂
Drugi – warsztat z kreatywnego rozwiązywania problemów
Nie ma możliwości innej daty lub miejsca. 
Jest jeszcze jedna sprawa – salę udostępnia mój ulubiony hotel, dlatego wymyśliłam jeden obowiązkowy warunek – należy polubić ich na fanpage oraz zaobserwować na instagramie
Już słyszę ten jęk – ale ja nie maaaaaam instagramaaaaa 🙁
Zastanów się, czy bardziej chcesz nie mieć instagrama czy się spotkać ;).
Okej, to teraz najsmutniejsze – nie mogę zaprosić wszystkich, dlatego przygotowałam formularz. Kliknijcie po prostu słowo formularz i wypełnijcie go do środy 8.02.2017 :). W czwartek wybiorę z kim się spotkam 🙂
Zdjęcie sukienki nie jest przypadkowe – gdy pokazałam ją kiedyś na blogu, momentalnie się wyprzedała. To był pierwszy raz kiedy poczułam tak bardzo namacalnie jak mój blog wpływa na Wasze decyzje. 
Buziaki!



Bądź na bieżąco! 

  INSTAGRAM ❤ FACEBOOK 
❤ FACEBOOK MONIKI 


Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na „głównej”) –

 jeśli chcesz być na bieżąco, zostań obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂 A jeśli dany tekst Ci pomógł, sprawisz mi przyjemność, jeśli klikniesz +1 w g+ pod tekstem 🙂

Follow on Bloglovin

Komentując oświadczasz, że znasz regulamin

Uściski, Ania
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
supergirl
7 lat temu

😀
nie biorę udziału w konkursie, bo nie jestem pewna, czy nie bede miała obrony tego dnia. A zakładając, że wygram i nie pojade – szkoda zabierać komuś miejsce 🙂
…ale jestem dziwnie spokojna, czuje, że i tak kiedyś spotkam Cię Aniu w realu 🙂

Previous
Urządzenie do depilacji twarzy z Aliexpress – hit czy kit?
Spotkanie ze mną w Warszawie :) – zgarnij wejściówkę:)

1
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x