Tak się przejęłam tym zjadaniem żab, że mam 3 i pół za sobą. W normalnych warunkach nie zrobiłabym żadnego z głównych zadań, w tym momencie powiedziałabym sobie, ze wstanę zrobię to rano (jutro mam na 14stą…) . W rezultacie wstałabym rano, ale do tworzenia teczki usiadłabym pewnie po jedenastej i rzucając na lewo i prawo przekleństwami, stukając palcami drukarkę żeby szybciej drukowała i tonąc w chaosie kartek zerkałabym co 3 minuty na zegarek. W koszulki wkładałabym to wszystko dopiero w autobusie… 🙂
Dawno nie kładłam się spać z myślą, że nie muszę z niczym gnać, zobaczymy ile wytrwam 😀
A życie nie ucierpiało, miałam czas obejrzeć film, pomalować paznokcie, kupić sobie sukienkę. Takie dbanie o siebie i swój komfort podoba mi się dużo bardziej od łykania tabletek które prowadziły raczej do otępienia, omdleń i paskudnego humoru niż do zdrowia 🙂 Lubię to.
Ostatnio czytałam o terapii raka poprzez oglądanie komedii i… śmianie się. Nie mam raka, ale śmiech nie zaszkodzi. Kolega doradził mi obejrzenie Gwiezdnych Wojen po czesku, ale przyznam, że przewijałam, poza kilkoma momentami typu Luke, ja sem twój tatinek nie było szału 😀
No własnie, jakie są najśmieszniejsze komedie jakie znacie? Coś takiego, po czym będzie mnie bolał brzuch ze śmiechu. Chcę sobie zrobić listę i oglądać.
Ale nie lubię takich jak American Pie 😛
ja uwielbiam wszytskie typu american pie wiec nie pomoge;d
właśnie, właśnie. mam w telefonie zapisane "film Ani!", a jednak zapomniałam. widziałaś "validation"? na youtubie da się znaleźć.
Brytyjski humor! Mało która komedia mnie bawi, ale "Tamten świat samobójców", "Czy moja łódź podwodna" to nie dość, że filmy przyjemne dla oka, to jeszcze sprawiają, że człowiek się uhaha aż miło. No i dodam jeszcze nowozelandzki "Orzeł kontra rekin", który mimo przeciwieństw losu spotykających bohaterów jest strasznie pozytywnym i pełnym dowcipu filmem 🙂
wszystkie filmy Sachy Barona Cohena w których gra główną role. Bardzo specyficzny humor ale to moje ulubione komedie 😀
Chyba wszystkie stare, polskie komedie są godne polecenia 🙂 Poza tymi znanymi, mam jedną mniej znaną, a również śmieszną http://www.filmweb.pl/Cialo z 2003 r
Z chęcią będę sprawdzać komentarze bo niestety nie przypominam sobie abym znała jakieś komedie po których brzuch boli od śmiechu. Mogę natomiast polecić bardzo dobry film "Nietykalni". Mogę też podać linki do stron gdzie legalnie można oglądać filmy: http://www.kinomaniak.tv ; http://www.zalukaj.tv i do seriali: http://www.iitv.info (jeżli chodzi o seriale to the Big bang theory;jak poznałem waszą matkę)
Najpierw Strzelaj Potem zwiedzaj, Śmierć na pogrzebie (wersja brytyjska), I Love you Philip Morris, Importance of Being Earnest (!!!), Everything Is Illuminated, Hitchhiker's Guide to the Galaxy i na szczycie Bloom Brothers (tylko że nia każdy taki humor lubi, jak się tobie spodoba to serial Pushing Daisies).
Koniecznie zobacz 'Nietykalnych'!!! Ja juz 3x widzialam i KOCHAM TEN FILM!!!
Mogę polecić film Happy Happy.Nie wiem jak duży wpływ na odbiór tego filmu mają ludzie ,z którymi się go ogląda,ale ja i cała reszta kinomaniaków śmiała się do łez.Choć nie wiem czy lubisz skandynawskie kino,jeżeli nie to ten film też możesz uznać za beznadziejny.
ja uwielbiam "Listy do M', chyba jedyna polska komedia, która mi się podoba. Ale ja kocham większość świątecznych filmów, więc wiesz 🙂
"Jeszcze dalej niż północ", "Nic do oclenia" ,"z miłości do gwiazd". Filmy francuskie,ale rozbawiły mnie do łez niektóre momenty.
Gosia
gratuluję zjadania żab;) a co do komedii- "Nietykalni"! mój numer jeden. A z seriali to np "Przyjaciele" 🙂
Pozdrawiam,
Olimpia
tez polecam nietykalnych :))
Kac Vegas 😀 😀 Turlam się ze śmiechy przy tym filmie 😀
Ja też. w Obu częściach 😀 Plus "Zanim odejdą wody" (Due Date). Też wyłam jak półgłowek z tego wszystkiego,co tam się działo 😛
Ja też uwielbiam Kac Vegas 😉
komedii akurat nie oglądam, więc nie bardzo mogę pomóc. i gratki co do zjadania żab. chyba się zaraz za jedną wezmę. 🙂
burn after reading
moją terapią jest serial jak poznałem waszą matkę ;)) ale oglądam po ang, jest duuużo smieszniejsze. w ogóle nie oglądam żadnych seriali, ciężko mi uwierzyć, ze ten tak pokochałam. Jak bedziesz miec czas to oglądnij parę odcinków. Wszyscy po jednym mówią, że taki sredni, nic specjalnego. A po trzech czy czterech wpadają w nałóg i oglądają całymi dniami :)) ja się na nim śmieje jak głupia ;))
Zdecydowanie jest wart polecenia ten serial,co pisze Balbina. How I met Your Mother, moze na początku nie jest zbyt obiecujący, ale jak się rozkręci, to nie idzie przestać 😉 Zawsze mi poprawiał humor, zawsze parskałam śmiechem z mądrości i zasad jednego z bohaterów – Barneya S. 😀
serial Big Bang Theory – jeśli jeszcze nie znasz to naprawdę polecam :))
Zgadzam się z Anwen! Jeden z moich ukochanych seriali! 😀 Z Balbiną Ogryzek również się zgadzam 😀 A co do filmów to muszę sobie przypomnieć i na pewno dam Ci znać 🙂
Ja tam najbardziej lubię polskie komedie 😀 Ale je chyba wszyscy znają 🙂
Też słyszałam o terapi śmiechem:)Ja ostatnio oglądałam przyjemną komedię "jak myśli facet" 🙂
ja polecam Ci "Nietykalnych"
Czekam na notkę z filmami-motywatorami 🙂 to coś, co pasowałoby do Twojego bloga, a poza tym chętnie bym poznała takie filmy. Moim ulubionym (a może i po prostu jedynym, który w tym momencie przychodzi do głowy) filmem-motywatorem, jest może nieco banalna, ale wspaniała Legalna Blondynka. W tym roku obejrzałam już dwa razy i nie uważam tego za stratę czasu, bo po obejrzeniu mam o wiele większą motywację do działania i do nauki, a nawet można powiedzieć, że robię to z większą przyjemnością 🙂 ps. przyłączyłam się do zjadania żab. Myślałam, że będzie trudniej, ale jakoś leci. Ta notka pojawiła się… Czytaj więcej »
Mnie też ostatnio bardzo zmotywowała "legalna blondynka" więc zdecydowanie się z Tobą zgadzam. 🙂
moim zdaniem "Nietykalni" to świetny film 🙂 no i polecam jeszcze stare polskie komedie, np. Chłopaki nie płaczą, Kiler 😛
'little Britain', 'faulty towers', 'the black adder' I chyba po polsku to sie nazywa 'co ludzie powiedza'.
Ja osobiscie uwielbiad brytyjski humor 🙂
,,Zgon na pogrzebie"-wersja brytyjska, ,,Jeszcze dalej niż Północ",, ,,Opowieści Złotego Wieku"- sympatyczne, naprawdę zabawne filmy bez chamstwa 😀
Ale polecam Ci też seriale(miło jest sobie pyknąć 20 min odcinek w chwili wolnego, na poprawę humoru): IT Crowd- do dziś nie mogę odżałować, że ma tak mało sezonów , Księgarnia Black Books,Hoży doktorzy… 🙂
Bogna
Ja lubię takie głupie amerykańskie komedie typu Kac Vegas, Co się zdarzyło w Las Vegas, Ślubne Wojny, Druhny 😉 Lubię też Dziennik Cwaniaczka, mega sympatyczny film, poprawia niesamowicie humor 🙂
Widzę, że nie widnieje jeszcze, to dorzucam: Tenacious D – oglądałam z 6 razy i dalej mnie bawi 😉
Jakieś 30lat temu widziałam komedię,bardzo starą już wtedy:)Nie mam pojęcia co mnie w niej śmieszyło,może coś odreagowywałam….Był to"Arszenik i stare koronki".To Stare Kino,jeśli,ktoś wie o co chodzi….
ja mam ubaw na testosteronie, chociaż przyznam, że to tylko i wyłącznie przez moją wielką słabość do Stelmaszyka 😀
"Asterix i Obelix: Misja Kleopatra". Oglądałam dawno, ale pamiętam że śmiechu było oj było:D "Gliniarz z Beverly Hills, uwielbiam ten film, szczególnie dwie pierwsze części. "Anioł Stróż" z Tommy Lee Jonesem był zabawny i trochę akcji było;). A tak z całkiem oldschoolowych, bardzo fajny jest "Pół żartem, pół serio" (z Marilyn)
humor angielski – Zgon na pogrzebie;
humor abstrakcyjny – Człowiek, który gapił się na kozy;
"ostatnio śmieszne, ale nie wulgarne" – To tylko sex
uniwersalnie – Różowe lata 70-te (do 4-5 sezonu) i Przyjaciele 🙂
Angielski stary serial Black Adder – tłumaczenie T.Beksińskiego
Skandynawski film Jabłka Adama,
Tenacious D jest super 🙂
może rozbawią Cię filmiki na yt laski o ksywie LisaNova (szukaj parodii Kim Kardashian i jej botox injection),
kiedyś rozbawił mnie Clue z Timem Curry, musze sobie go przypomnieć 🙂
popieram "Jabłka Adama" – jest świetny 😀
a ja polecam seriale : Malcolm in the Middle i That'70s show 🙂
ja się ostatnio uśmiałam na 'Wyszłam za mąż, zaraz wracam" – co prawda dopiero weszło do kin, ale wkrótce będzie pewnie do obejrzenia prze internet
Koniecznie "Wszyscy kochają Raymonda" 🙂 Genialny serial 😀 Polacy co prawda próbowali stworzyć naszą wersję, ale niczym się nie umywa do oryginalnej!! Pozdrawiam,
Marta
Euro Trip
dziękuję wszystkim za propozycje, dzisiaj już nie ogarnęłam "Niepokonanych" będą jutro. Częśc propozycji znam i oglądałam, mam nadzieję, że reszta mi się spodoba 🙂 dziękuję jeszcze raz!
To ja jeszcze dodam "Porachunki" (Lock, Stock and Two Smoking Barrels) – brytyjska komedia, jedna z moich ulubionych 🙂
'Seksmisję' oczywiście znasz? :]
Aniu rowniez polecam nietykalnych (untouchables), absolutnie wspanialy film!
To zależy jakie komedie lubisz. Jeśli chodzi o takie, gdzie trzeba wysilić mózg, to w tym momencie, nie przychodzi mi nic do głowy. Jeśli natomiast chcesz pośmiać się z naprawdę głupich rzeczy, to może… Głupi i Głupszy? Ace Ventura? Jestem na tak? Wiem, wiem… Amerykańskie poczucie humoru. Ale nie jest tak źle. Pośmiać się naprawdę można. Z tych trzech wyżej wymienionych najbardziej "poważny" jest chyba "Jestem na tak", bo niesie ze sobą jakieś przesłanie. I tak teraz sobie myślę, że wyzwanie, którego podjął się główny bohater filmu, trochę przypomina mi mnie i Twojego bloga 🙂 Razem.Daj znać, co wybrałaś z… Czytaj więcej »
ja wolę seriale – np. Community jest świetne (choć pierwszy odcinek taki sobie) ale z filmów to zawsze chętnie obejrzę do pośmiania się jakąkolwiek część Madagaskaru 😀 dopiero co wyszła 4
Ja polecam stare dobre komedie z Louisem de Funesem. Ostatnio akurat puszczali w telewizji "Żandarma na emeryturze". Pamiętam jak w dzieciństwie dosłownie sikałam ze śmiechu przy "Żandarmach" czy "Skrzydełku czy nóżce". 🙂 Nigdy chyba nie zapomnę sceny z raz po raz rozwalającą się amboną i księdzem w środku. 😀 Kolejne świetne komedie do "Goście, goście". Niezły jest też serial "Czarna żmija" z Rowanem Atkinsonem albo filmy pełnometrażowe z tymże aktorem: "Jaś fasola na wakacjach", "Johny English" czy "Johny English reaktywacja". Dobre są też komedie parodiujące inne filmy. Jeden z nich to na pewno "Komedia romantyczna". Był jeszcze inny ze sceną,… Czytaj więcej »
Ja polecam Pitch Perfect 🙂 Nowy film, komedia muzyczna, bardzo przy niej chichrałam 😉
A ja polecam starszy angielski serial-Co ludzie powiedzą:) a z nowszych filmów "Zła kobieta" z Cameron Diaz 🙂
polecam niezbyt znany film "A fantastic fear of everything" o angielskim pisarzu, któremu się wydaje, że ciągle czyha na niego jakiś morderca, są momenty, w których się po prostu kulałam ze śmiechu, a dodam, że raczej mi się to nie zdarza 🙂
"narzeczony mimo woli" z Sandra Bullock, która jest świetna ZAWSZE 🙂
polecam komedie "Rrr" wg mnie najlepsza 🙂 http://www.cda.pl/video/114531f7/RRRrrrr-
Sun